Data: 2003-10-27 13:11:26
Temat: Odp: Odp: Odp: czy latwo zyc z osoba o wysokim IQ?
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ewa Ressel <r...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bnih5p$ipq$...@a...news.tpi.pl...
> Powtórzę zatem jeszcze raz. Samo IQ, niezależnie od metody jego
określania,
> uważam za niemające związku z inteligencją danego człowieka. Poziomu
> inteligencji nie da się określić jedną liczbą. O tym, że IQ jest
> niemiarodajne, świadczy również stosowanie różnych metod do jego
> określania.
Dobrze... Ale to nie zmienia faktu, że w tym samym czasie stwierdziłaś, że
IQ Einsteina zbadano po śmierci i że IQ to tylko umiejętność rozwiązywania
pewnego typu zagadek logicznych - i o to mi chodzi, tylko i wyłącznie - że
nie można jednocześnie twierdzić, że komuś zbadano IQ pośmiertnie, skoro IQ
to umiejętność rozwiązywania jakichś zagadek (których nie można rozwiązywać
po śmierci). Nie o to, co sądzisz na temat IQ i inteligencji.
Czy możesz teraz odpowiedzieć na moją wątpliwość??
> "Metafora, durniu!"
"A bez metafor??" ;) (też znam cytaty z tym słowem, bardzo popularnym w
Twoim słowniku ;))
ER: " A co do "odczuwania" - nie rozumiem, skąd założenie Moniki, że ktoś
uwazany przez nią za
inteligentnego ma IQ w okolicy Einsteina."
MG - zapytałam, gdzie to założenie zostało napisane, że ktoś uznany przez MG
za inteligentnego ma IQ=IQ Einsteina (bo IQ Einsteina jest wyjątkowo
wysokie - przynajmniej tak wszyscy twierdzą ;)))
A ER na to "Metafora"!
Encyklopedia WIEM :"metafora (gr. methaphorá) lit. figura stylistyczna
polegająca na łączeniu w semantyczną całość wyrazów znaczeniowo od siebie
odległych, gł. dla obrazowego przedstawienia czegoś; przenośnia.
Hasło opracowano na podstawie "Słownika Wyrazów Obcych" Wydawnictwa Europa,
pod redakcją naukową prof. Ireny Kamińskiej-Szmaj, autorzy: Mirosław Jarosz
i zespół. ISBN 83-87977-08-X. Rok wydania 2001."
Sorry, ale jakoś nie mogę znaleźć powiązania... Proszę o wyjaśnienie
łopatologiczne.
Nasuwa mi się skojarzenie, że może przejaskrawiłaś, żeby uzyskać efekt
metafory, ale... Przedstawiając cudze poglądy chyba powinno się tego
unikać...
Po prostu, też chciałabym dowiedzieć się "skąd założenie Moniki" bo na pewno
nie z mojej głowy
--->moich słów.
> Mogłabyś wyrazać się bardziej po polsku, proszę. Co to znaczy "nie dający
> dokładnej wartości" (jak można "dawać wartość"?).
Metafora ?? ;))
> Czy istnieje coś takiego
> jak "dokładna wartość" inteligencji? Inaczej - czy poziom inteligencji (ze
> wszystkimi jej odmianami) da się przedstawić w postaci liczby?"
I znowu sobie przyginasz. Powiedziałam, że test nie daje "dokładnej
wartości". Czy to jest równoznaczne z tym, że coś daje dokładną wartość ??
I tak samo - bardziej miarodajny nie oznacza "bezwzględnie miarodajny" a co
najwyżej "bardziej miarodajny od innego, który jest mniej miarodajny"
A wracając do Twojego pytanie - zapewne nie istnieje dokładna wartość, która
wyraża inteligencję. Ale utarło się, że inteligencje określa się (mniej lub
bardziej wymiernie) za pomocą ilorazu inteligencji.
Monika
|