Data: 2003-10-28 09:23:18
Temat: Re: Odp: Odp: czy latwo zyc z osoba o wysokim IQ?
Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bnlb3k$qje$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Zaraz zaraz, czy przyczepiłam się do takiego zdania, jak przytoczyłaś
> > powyżej? Bynajmniej - chodziło mi o wyrażenie "nie dający dokładnej
> wartości
> > [inteligencji]". Inteligencja nie ma wartości!
>
> Dokładnej wartości IQ. Coś się tak uparła na tę inteligencję, skoro
> rozmawiałmyśmy o IQ??
No to wyjaśnij mi raz na zawsze i jasno (pytam po raz kolejny i wciąż nie
mogę doczekać się odpowiedzi): czy IQ ma (i jaki) związek z inteligencją (i
jaką)?
Bo skoro piszesz (w ciągu): "Ja od początku twierdzę, że IQ można "odczuć".
I że facet ma być dla mnie inteligentny", to chyba tak. Tylko dlaczego teraz
tak panicznie od tego uciekasz?
Skąd się wzięła ta "inteligencja" wtrącona przez
> Ciebie do cytatu ??
Czyli IQ to taki sobie abstrakcyjny parametr, bez związku z inteligencją?
> >
> > Ciekawe. No to wyjaśnij mi jeszcze, czy IQ ma coś wspólnego (i ile) z
> > inteligencją (i jaką)? Innymi słowy, czy pojęcia "osoba z wysokim/niskim
> IQ"
> > oraz "osoba inteligentna/głupia" są równoważne?
>
> Nie odwracaj kota ogonem :))))) Nie dyskutowałyśmy o inteligencji, tylko o
> metodach określania IQ. Nie przeginaj :))
Nie przeginam, ani nie odwracam. Zadałam pytanie. Dość proste zresztą. Moje
zdanie z tej kwestii znasz, chętnie poznałabym Twoje.
ER
|