Data: 2000-01-31 12:06:29
Temat: Re: Odp: Roze- pytanie
Od: d...@n...gov.pl (Dorota Nowicka)
Pokaż wszystkie nagłówki
Mrozoodpornosc u mnie w porzadku. jak dotad nie stracilam zadnej z
powodu mrozow. inne przyczyny sie zdarzaly. okrywam zwykle bardzo
starannie, w tym roku nieco pokpilam sprawe, Sympathy nie okrylam wcale,
ale rosnie przy domku, mam nadzieje, ze jej to pomoze. Dzialke mam pod
warszawa, niestety w nieciekawym miejscu, od zachodniej strony jest
wydma i zimne powietrze od wschodu zatrzymuje sie akurat w ogrodach
dzialkowych. mimo to zagladalam pod okrycie i jak dotad moja Hebe
andersonii jest zywa. oby tak dalej
Krzysztof Marusiński wrote:
>
> A jak jest u Ciebie z mrozoodpornością. Czy masz znaczące wypady po zimie?
> Czy okrywanie róż traktujesz poważnie i w jakim regionie mieszkasz?
> --
--
Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
|