Data: 2005-01-31 19:20:18
Temat: Re: Odp: akacja czy robinia?
Od: "skryba ogrodowy" <z...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jack" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7228.0000042d.41fe1f8d@newsgate.onet.pl...
> Wiadomo że kiedyś wszytsko było lepsze
> Na nostaligiach za PRL-em
Współczuję, historia z naszymi rocznikami i naszych kubków smakowych, razem
z nami trafi pod trawnik. A Ty do PRL-u nie odwołuj się bo nie wiesz o czym
klikasz. Nie byłeś, nie żyłes, nie doświadczyłeś to zamilcz bo nie wiesz o
czym fanzolisz.
I to jest prawidlowe, ale nie buduj na tym czegoś nieuprawnionego, tylko i
wyłącznie dlatego, że wtedy gdy w tym naszym, pięknym kraju nad Wisłą myśmy
jednak czegoś dokonywali a Ty z palantem Wildsteinem sraliście w pieluchy. W
tamtych czasach odwaga była w cenie. Była kosztowna i niebezpieczna. Teraz
to nie tylko tani towar . To już nawet nie jest towar. Co najwyżej erzac
towaru. Atrapa.
Wybacz retrospektywę.
To ja, Dirko, Kasia, Jerzy i kilkoro jeszcze na tej grupie możemy coś o
czasach tzw. komuny pogawędzić, a pampersom powiadam: do ogrodów i
działeczek. Tam najmniej można spierdolić. Alojzy Pietrzyk był jeden i to
"uż se ne wrati".
Warto się obudzić, byle nie za późno.
Jeśli jednak się spóźnisz pamiętaj, że każda rewolucja w pierwszej
kolejności pożera własne dzieci.
To jest prawdą ponadczasową. Lekcję tą przerobiono już wielokrotnie. Ale nie
sądź, że Ciebie ta lekcja ominie.
:-)
Życząc Tobie najlepszego
Pozdrawiam pogodnie
skryba
Ps. Stać mnie na moje własne poglądy i mam głęboko w du...żym poważaniu
co kto o mnie sądzi. W lusterku goląc mą gębę miejsca brodą niezarośnięte
widzę
nie urokliwą, ale poczciwą i uczciwą gębę i to mi wystarcza. Mojej rodzinie
też.
Tak mnie od przedszkola do uczciwości za komuny wychowano.
Czy teraz jeszcze się to potrafi? W świecie zakłamania i kk fałszu i obłudy.
Popatrz na czas Twojej emerytury. Ręka będzie nie tyle w nocniku
ile raczej nawet nocnika nie znajdzie.
|