« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2003-09-27 19:29:12
Temat: Re: Odp: keramzyt do ziol?"Piotr Siciarski" <p...@r...pl> wrote in message
news:bl4mjt$70k$7@atlantis.news.tpi.pl...
>
> :-)Celowo pytam czy "znasz":-)
A co rozumiesz przez "znasz"? Istnienie jakichkolwiek pierwiastkow
przyjmuje wylacznie na wiare; nie mam zmyslow, ktore by mi powiedzialy
"o, tu sa wlasnie takie a takie pierwiastki".
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2003-09-27 19:50:45
Temat: Re: Odp: keramzyt do ziol?
"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> wrote in message
news:cyldb.81865$xx4.8745257@twister.neo.rr.com...
> "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> wrote in message
news:bl4mjt$70k$7@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > :-)Celowo pytam czy "znasz":-)
>
> A co rozumiesz przez "znasz"? Istnienie jakichkolwiek pierwiastkow
> przyjmuje wylacznie na wiare; nie mam zmyslow, ktore by mi powiedzialy
> "o, tu sa wlasnie takie a takie pierwiastki".
A gdyby tak obwąchać? :-)
Twórczo, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2003-09-27 20:24:20
Temat: Re: Odp: keramzyt do ziol?
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał
> > :-)Celowo pytam czy "znasz":-)
>
> A co rozumiesz przez "znasz"? Istnienie jakichkolwiek pierwiastkow
> przyjmuje wylacznie na wiare; nie mam zmyslow, ktore by mi powiedzialy
> "o, tu sa wlasnie takie a takie pierwiastki".
np. :-)Nie kupiłeś żonie nigdy nic z biżuterii?:-)?
Moja definicja "znasz".
"Znasz" = czyli możesz mieć teoretyczną lub praktyczną szansę realnego
"zetknięcia" się z nimi (wiedząc lub nie wiedząc o tym). "Zetknąć" - być w
odległości od 0 do 50km, czas "zetknięcia" minimum 60sekund.
Patrzenie, nawet wiele razy w ciąg literek w książce - nie jest w moim
pojęciu realnym poznaniem danego pierwiastka.
:-)Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2003-09-27 21:32:03
Temat: Re: Odp: keramzyt do ziol?"Piotr Siciarski" <p...@r...pl> wrote in message
news:bl4s66$v4$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Moja definicja "znasz".
> "Znasz" = czyli możesz mieć teoretyczną lub praktyczną szansę realnego
> "zetknięcia" się z nimi (wiedząc lub nie wiedząc o tym). "Zetknąć" - być w
> odległości od 0 do 50km, czas "zetknięcia" minimum 60sekund.
Jesli zastosuje taka definicje, to okaze sie, ze znam bardzo wiele
rzeczy i zdarzen, o ktorych nie wiem i wiedziec nie bede i nie mam
w ogole zielonego pojecia. A mnie sie jednak wydaje, ze Slonce i
Ksiezyc znak znacznie lepiej niz magme 30 km pod moimi stopami.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2003-09-27 21:33:38
Temat: Re: Odp: keramzyt do ziol?
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał
> Jesli zastosuje taka definicje, to okaze sie, ze znam bardzo wiele
> rzeczy i zdarzen, o ktorych nie wiem i wiedziec nie bede i nie mam
> w ogole zielonego pojecia.
:-)
Mowa była o pierwiastkach, ale i tak masz rację:-)
:-)
A mnie sie jednak wydaje, ze Slonce i
> Ksiezyc znak znacznie lepiej niz magme 30 km pod moimi stopami.
A po co szukać helu aż na Słońcu kiedy masz go w żarówce?
A po co szukać np. żelaza 30 km pod ziemią jeśli masz go w hemoglobinie we
krwi?
"Znasz" przecież te pierwiastki mimo że są tu i tam.
?
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2003-09-28 00:00:59
Temat: Odp: Odp: keramzyt do ziol?
Użytkownik Piotr Siciarski <p...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bl4s66$v4$...@a...news.tpi.pl...
> Patrzenie, nawet wiele razy w ciąg literek w książce - nie jest w moim
> pojęciu realnym poznaniem danego pierwiastka.
Nie umiem ci powiedziec czy zetknelam sie w podanych przez ciebie kryteriach
z uranem i cezem lub platyna, niemniej moge
stwierdzic z cala pewnoscia ze je znam!
Elfir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2003-09-28 00:31:55
Temat: Re: Odp: keramzyt do ziol?"Elfir" <e...@p...fm> wrote in message news:bl59a1$oed$3@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Nie umiem ci powiedziec czy zetknelam sie w podanych przez ciebie kryteriach
> z uranem i cezem lub platyna
Chyba tak. Uranu troche jest w Tatrach, w Dolinie Bialego jest taka
krotka sztuczna jaskinia pozozstala po probach wydobycia. Cezu
mielismy sporo po Czarnobylu :-(. Platyna stosowana jest do bizuterii.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2003-09-28 11:37:34
Temat: Re: Odp: keramzyt do ziol?On Sat, 27 Sep 2003 23:33:38 +0200, "Piotr Siciarski"
<p...@r...pl> wrote:
>A po co szukać helu aż na Słońcu kiedy masz go w żarówce?
>A po co szukać np. żelaza 30 km pod ziemią jeśli masz go w hemoglobinie we
>krwi?
A mozecie odpowiedziec na pytanie, czy radon w keramzycie bedzie mi
szkodzil jesli zjem wyrosnieta na nim rosline? To tak w temacie :)
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2003-09-28 12:54:06
Temat: Re: Odp: keramzyt do ziol?
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:%Zpdb.81928$xx4.8949740@twister.neo.rr.com...
> "Elfir" <e...@p...fm> wrote in message
news:bl59a1$oed$3@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > Nie umiem ci powiedziec czy zetknelam sie w podanych przez ciebie
kryteriach
> > z uranem i cezem lub platyna
>
> Chyba tak. Uranu troche jest w Tatrach, w Dolinie Bialego jest taka
> krotka sztuczna jaskinia pozozstala po probach wydobycia. Cezu
> mielismy sporo po Czarnobylu :-(. Platyna stosowana jest do bizuterii.
Platyny jest sporo wokół nas - chociażby styki w automatyce dobrych/średnich
wind.
Po prostu, chodzi mi o to, że nie ma co sobie zaprzątać głowy
"wyprodukowanymi" pierwiastkami.
Po co straszyć? Elfirka napisała, że "wpadamy w panikę". Ja nie wpadłem.
Po prostu.
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2003-09-28 13:08:00
Temat: Re: Odp: keramzyt do ziol?
Użytkownik "Sabinka" <s...@w...pl> napisała
> A mozecie odpowiedziec na pytanie, czy radon w keramzycie bedzie mi
> szkodzil jesli zjem wyrosnieta na nim rosline? To tak w temacie :)
Widzisz Elfira jak nastraszyłaś Sabinkę?:-)
Wg. mnie spokojnie możesz zjeść to co Ci urośnie w keramzycie (jeśli
urośnie:-))
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |