Data: 2005-02-19 15:10:05
Temat: Re: Odp: przeciw zalewowi nudy
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dirko" <d...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cv78dt$42o$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:3ka7t5xkzebc$.bq16f5jd0gc6.dlg@40tude.net Marta Góra
> <m...@m...pl> napisał(a):
> >
> > ..., a nuda na grupie zniechęca do jej subskrybcji.
> >
> Hejka. Już chyba czwarty raz w stosunkowo krótkim okresie negatywnie
> wypowiadasz się o grupie, nie odpowiada Ci jej poziom, podważasz sens jej
> subskrybcji, oświadczasz, że wolisz robić co innego niż uczestnieczyć w
> grupowych dyskusjach itp. itd. Można odnieść wrażenie, że męczy Cię
czytanie
> postów i że odczuwasz z tego powodu ogromny dyskomfort. Pomimo tego
ciągle
> pojawiają się Twoje wypowiedzi, często bardzo obszerne, prawie w każdym
> wątku. Nie trzeba być nawet domorosłym tylko psychologiem, żeby zauważyć
> Twój brak konsekwencji i że takie rozdwojenie jaźni w dłuższym okresie
może
> Ci przecież zaszkodzić. :-(
> Pozdrawiam cierpiętniczo Ja...cki
>
Piotr ma, Jarku, rację niestety, grupa stała się NUDNA po prostu i to nie
jest tylko opinia moja, Piotrka ale innych też. Coraz częściej otwieram
grupę, patrzę, 100 postów do przeczytania, zerkam na nicki, nazwiska, klikam
wyrównaj i nie czytam, rzadko mi się to kiedyś zdarzało. Ja rozumiem, że
pewnej prywaty nie da się tu uniknąć, sama nie raz prowadziłam dialogi z
jedną osobą, przynudzając innym, ale niektóre osoby robią to non stop,
czasem trzeba się zastanowić, czy nie warto zakończyć rozmowy na grupie i
przejść na priv (tu apel szczególnie do nowych grupowiczów). Bo, to że Pani
X wysyła Pani Y paczkę (nie mam tu nikogo konkretnego na myśli), interesuje
tylko Panią X i Y. Rzeczywiście dialogi na grupie przypominają tu często
czat albo gg. A przecież nie po to jest ta grupa.
Pozdrawiam
Kaśka
|