Data: 2003-04-04 11:52:48
Temat: Re: Odp: repelenty
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
s...@s...pl (Tadeusz Smal) wrote in
news:005901c2fa35$1a2d9200$7d7c63d9@d3h6c1:
>> Jak mnie kiedys na lace locha pogonila, to plot, przez ktory
>> przechodzilam jakies 10 min, zeby sie na w/w lake dostac, tylko
>> smignal pode mna :-))
> no bo przetem probowalas przecisnac sie miedzy sztachetami
> a uciekajac wzielas go gora
Ja Cie przepraszam, ale spagetti to ja jeszcze nie jestem. Przelazlam
uczciwie gora, ale on byl wysoki i do tego sie kiwal. Wiekszosc czasu
spedzilam kiwajac sie na czubku i nie mogac sie zdecydowac, czy skakac juz,
czy za moment :-)
>> Ale warchlaczki byly sliczne, zupelnie malutkie jeszcze, tak
>> smiesznie drypcily po suchej trawie... Wzruszyc sie bylo mozna.
> no bo wszystko co male to piekne
> (skromnie przypomne ze z angielskiego smal mozna nijako przetlumaczyc
> maly)
No tak, ale Tadziu, jak ja sie mam roztkliwiac nad chlopem +/- 100 kg
biegajacym z glebogryzarka? Moge w podziwie dumac nad Twoja meska sila, to
tak, ale sie wzruszyc?
No chyba ze ta Twoja panderoza taka wielka, ze wygladasz na niej malutki i
zagubiony :-))
Pozdrowienia - Ewa Sz., logicznie myslaca kobieta
|