Data: 2000-02-08 00:04:44
Temat: Re: Odp: wlasnie powiedzieli w trojce
Od: Ruda <p...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Leszek Serdyński" wrote:
>
> Użytkownik Resselowie <r...@b...gnet.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:SVGm4.42011$H...@n...tpnet.pl...
> > DLATEGO KOBIETY ZYWIACE SIE WG WSKAZAN DRA KWASNIEWSKIEGO (DIETA
> OPTYMALNA)
> > > MOGA RODZIC BEZ TAKIEGO BÓLU JAKI ZNAJĄ STANDARDOWO ZYWIONE KOBIETY. A
> TO
> > TYLKO DLATEGO ZE ICH PLODY SĄ MNIEJSZE
> >
> > ROTFL!
> > Jacku, rozumiem, że urodziłeś już kilkanaścioro dzieci i dokładnie wiesz,
> > jak to jest z bólem przy porodzie. Otóż wyobraź sobie, że główną przyczyną
> > nieprzyjemnych dolegliwości nie jest bynajmniej samo przechodzenie dziecka
> > przez kanał rodny, tylko skurcze macicy, które do wielkości płodu mają się
> > *nijak*.
> > Nie dość, że gada głupoty, to jeszcze je wykrzykuje (chyba że "dr"
> > Kwaśniewski twierdzi, że jednym ze skutków diety nie-opty jest głuchota).
> > Ewa
>
> Ewa, zanim zaczniesz pisać, że wielkość dziecka nie ma znaczenia w porodzie,
Leszku, zanim zaczniesz zwracać komuś uwagę, dokładnie przeczytaj co
zostało napisane!
Ewa napisała co jest przyczyną bólu podczas porodu i rzeczywiście mogę
potwierdzić (a także mam za sobą doświadczenie), że wielkość dziecka nie
ma wpływu na intensywność bólu podczas porodu.
> to przeczytaj sobie artykuł "Neandertalczyk - ostatni człowiek
> natury". -"Problemy" 12/87 str.15.
> Otóż artykuł ten opisuje przyczynę wyginięcia tego osobnika.
> Była nią zbyt ewolucyjnie wydłużona ciąża i rodzenie za dużych dzieci.
> Śmiertelność niemowląt w ostatnim okresie istnienia neandertalczyka sięgała
> 90%. Neandertalczyk tego nie przeżył bo nie znał cesarskich cięć.
Ciekawa teoria. Neandertalczyk był mięsożerny akurat i bardzo w tej
dziedzinie wyspecjalizowany. Ciekawe więc co było przyczyną takich
anomalii w jego rozwoju, bo tu akurat z pewnością nie węglowodany!
Neandertalczyka wykończyło raczej cosik innego niż brak znajomości
cesarskich cięć.
> Obecnie przyczyną rodzenia za dużych dzieci jest złe odżywianie matek, ale
> na razie nie wyginiemy. Mamy medycynę.
W Twoim mniemaniu z pewnością tym złym odżywianiem jest spożywanie
węglowodanów. Pewnie, nie wyginiemy, bo na szczęście nie wszyscy są
optykalni. Z pewnością dzięki optymalnym, którzy będą wydawać na świat
kalekie dzieci lub nie dożyją nasze społeczeństwo będzie silniejsze. A
medycyna? Cóż, nie wiem, czy to jest uleczalne.
> Głuchota na argumenty jest spowodowana wiarą i tym samym ograniczeniem
> używania rozumku.
No właśnie! Traf w dziesiątkę! Jesteś idealnym tego przykładem!
> Ewolucyjnie może to doprowadzić do powrotu na drzewo po
> jabłuszko Ewo.
>
> Leszek.
A co, aż tak Ewie zazdrościsz, że może jeść jabłka, a Ty masz to
ograniczone?
--
Ruda
p...@p...fm
|