[wyzalam sie] Rece opadaja :((

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 226

171. Data: 2003-04-05 21:22:46

Temat: Re: Odp: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 5 Apr 2003 12:15:51 -0600, Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> wrote:
: "Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> wrote in message
news:slrnb8u0e2.dr9.kkulpa@obora.slodki.domek...
: >przepraszam Basie za to, co teraz napisze.
: >
: > chyba bardzo wybiorczo czytasz jej posty, jesli tak oceniasz czlowieka,
: > ktory ja uderzyl, kiedy byla w ciazy. z tej milosci, tak?
:
: czytam i mam nadzieje, ze moje zdanie o tym nie jest brane jako ocena
: zla czy dobra, to tylko komentarz. Nie lubie oceniac kogokolwiek bez
: poznania opinii drugiej strony. moze wtedy obiektywniej spojrzalo by sie
: na sprawe. Dlatego nie powiem Basi " tak, masz racje, twoj tato to potwor"
: bo nie znam jej taty.

ale ja skrytykujesz, bo ja znasz?

kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

172. Data: 2003-04-05 21:46:52

Temat: Re: Odp: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> wrote in message
news:slrnb8ui1t.edg.kkulpa@obora.slodki.domek...
>
> ale ja skrytykujesz, bo ja znasz?

a ja krytykuje??? dlaczego wyraznie innego zdania od razu dla ciebie
jest krytyka?
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

173. Data: 2003-04-05 21:50:17

Temat: Re: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Z. Boczek" <z...@w...pl> wrote in message
news:b6n01u$7sk$1@zeus.polsl.gliwice.pl...

> Samo marudzenie też uprzyksza życie - i nie jest to wina wysłuchującego,
> tylko marudzącego :D

ale cierpliwosc do marudzacego lezy w gestii sluchajacego :-)

> Jest porównanie, jeśli rodzic (lub ktokolwiek z rodziny) stał Ci się obcym
> przez lekceważenie Twoich uczuć, życzeń, rzeczy dla Ciebie ważnych - gdy
> deptał to z premedytacją i wiecznym 'głupoty gadasz'.

kazdy wyznacza swoje granice.

> Skąd wiesz, że nie chodzi o opinię 'o nim'? Bo _Twoi_ rodzice tak mają? ;)

nie, wiele razy ich problemy pachna zasciankowoscia i "co ludzie" powiedza
ale klade to na karb ich mentalnosci, ktora nie musi byc dla mnie idealna.

> Dunia chyba ma na to nieco szersze spojrzenie niż Ty i zna swojego rodzica
> bardziej niż Ty? :)

:-) jasne, ze nie.

> Zresztą, będąc konsekwentnym w podniesionej tezie 'co ludzie powiedzą' -
> jeśli ktoś mieszka 800 km od rodzinnej miejscowości, to sąsiedzi nie będą
> się egzaltować tym (obcym właściwie) człowiekiem i jego życiem - tylko
> interesują ich właśnie rodzice mieszkający na miejscu. Więc o czyją
> reputację dba wówczas rodzic?

oj, argument "co ludzie powiedza" ma zasieg wiekszy niz ci sie zdaje :-))
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

174. Data: 2003-04-05 21:53:31

Temat: Re: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> wrote in message
news:po7u8vkjdo1h4pvve9fs2kjn16capui02p@4ax.com...

> Albo przyznaj się, że jesteś ojcem Duni, albo zdradź wszystkim, jak to
> robisz, że wiesz, co on _tak_naprawdę_ myśli, skoro nigdy w życiu nie
> miałaś z nim kontaktu.

przyznaje sie, nie jestem facetem ;-))
oczywiscie, ze nie wiem co kto mysli:-) i zaloze sie, ze
nawet Dunia tak do konca nie wie co mysla jej rodzice, tak samo jak
kazdy z nas nie wie co inni mysla.
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

175. Data: 2003-04-05 22:05:50

Temat: Re: Odp: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 5 Apr 2003 15:46:52 -0600, Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> wrote:
: "Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> wrote in message
news:slrnb8ui1t.edg.kkulpa@obora.slodki.domek...
: >
: > ale ja skrytykujesz, bo ja znasz?
:
: a ja krytykuje??? dlaczego wyraznie innego zdania od razu dla ciebie
: jest krytyka?

tylko moim zdaniem caly czas to inne zdanie ma maly zwiazek z informacjami,
jakie dostajesz w postach. nie moge sie oprzec wrazeniu, ze jestes
stronnicza. w szczegolnosci po lekturze opisu, jak "jawi ci sie" ojciec
Basi. moze trudno ci zrozumiec, ze nie kazdy mial takich super rodzicow jak ty.

kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

176. Data: 2003-04-05 22:58:40

Temat: Re: Odp: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> wrote in message
news:slrnb8ukil.egh.kkulpa@obora.slodki.domek...
>
> tylko moim zdaniem caly czas to inne zdanie ma maly zwiazek z informacjami,
> jakie dostajesz w postach. nie moge sie oprzec wrazeniu, ze jestes
> stronnicza. w szczegolnosci po lekturze opisu, jak "jawi ci sie" ojciec
> Basi. moze trudno ci zrozumiec, ze nie kazdy mial takich super rodzicow jak ty.

a ty, czy ty nie jestes stronnicza? tyle tylko, ze w odwrotnym kierunku?
oczywiscie, ze nie znam ojca Basi, ale poniewaz widac negatywny jej stosunek
do niego, nie sadze, zeby jej posty byly obiektywne, co zreszta jest
zrozumiale. To, ze ja pisze cos innego jest tylko proba wyrazenia mojej
opinii, ze czesto reakcje dzieci sa nieobiektyne w stosunku do
zamierzen rodzica, nie tylko z winy rodzica. Bo nagle okazuje sie, ze cala
grupa miala toksycznych rodzicow!
Nie wiem czemu nagle moi rodzice jawia ci sie jako "super"? mysle, ze
zapewne nie roznia sie bardzo od tutaj opisywanych. To, ze ja zgadzam sie
na wiecej, albo toleruje wiecej, albo latwiej wybaczam nie ma chyba nic do rzeczy z
rodzicami.
Po prostu nie jestem za radami zerwania pepowiny, czy z przekory zrobienu
ojcu na zlosc, bo akurat dla mnie i chyba dla wielu zemsta nie pracuje na korzysc.

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

177. Data: 2003-04-05 23:20:00

Temat: Re: Odp: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 5 Apr 2003 16:58:40 -0600, Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> wrote:
: "Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> wrote in message
news:slrnb8ukil.egh.kkulpa@obora.slodki.domek...
: >
: > tylko moim zdaniem caly czas to inne zdanie ma maly zwiazek z informacjami,
: > jakie dostajesz w postach. nie moge sie oprzec wrazeniu, ze jestes
: > stronnicza. w szczegolnosci po lekturze opisu, jak "jawi ci sie" ojciec
: > Basi. moze trudno ci zrozumiec, ze nie kazdy mial takich super rodzicow jak ty.
:
: a ty, czy ty nie jestes stronnicza? tyle tylko, ze w odwrotnym kierunku?
: oczywiscie, ze nie znam ojca Basi, ale poniewaz widac negatywny jej stosunek
: do niego, nie sadze, zeby jej posty byly obiektywne, co zreszta jest
: zrozumiale. To, ze ja pisze cos innego jest tylko proba wyrazenia mojej
: opinii, ze czesto reakcje dzieci sa nieobiektyne w stosunku do
: zamierzen rodzica, nie tylko z winy rodzica. Bo nagle okazuje sie, ze cala
: grupa miala toksycznych rodzicow!

nie ma obiektywizmu na tym swiecie. ale moje odczucia na temat postow Basi
sa inne od twoich. mam wrazenie, ze jak na to, czego doswiadczyla
(zakladam, ze opisuje fakty) reaguje wlasnie bardzo "obiektywnie" i stara
sie analizowac swoje odczucia i nie dac sie im poniesc w jakims skrajnym
kierunku.

: Nie wiem czemu nagle moi rodzice jawia ci sie jako "super"? mysle, ze
: zapewne nie roznia sie bardzo od tutaj opisywanych. To, ze ja zgadzam sie
: na wiecej, albo toleruje wiecej, albo latwiej wybaczam nie ma chyba nic
: do rzeczy z rodzicami.

to, jakimi jestesmy ludzmi i jaki mamy stosunek do innych ludzi, ma bardzo
wiele wspolnego z tym, jacy rodzice byli dla nas. moze ci sie zdaje, ze
latwiej wybaczasz, bo nie masz co wybaczac.

: Po prostu nie jestem za radami zerwania pepowiny, czy z przekory zrobienu
: ojcu na zlosc, bo akurat dla mnie i chyba dla wielu zemsta nie pracuje na
: korzysc.

nikt nie pisal o tym, ze chce sie naprawde mscic! mowa byla tylko o
uczuciach, ze ma sie ochote to zrobic. mnie to mowi bardzo wiele. jesli ktos
dorosly, uczuciowy i odpowiedzialny pisze, ze ma ochote zrobic rodzicowi na
zlosc, to ja sobie wyobrazam, jak wiele negatywnych emocji musial ow rodzic
w nim wzbudzic. ze wroce do osoby Basi Z. (mam nadzieje, ze mi wybaczy), nie
jawi mi sie ona jako osoba robiaca chetnie na zlosc ludziom dla wlasnej
przyjemnosci.

kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

178. Data: 2003-04-05 23:40:00

Temat: Re: Odp: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> wrote in message
news:slrnb8uotm.evi.kkulpa@obora.slodki.domek...
nie ma obiektywizmu na tym swiecie. ale moje odczucia na temat postow Basi
> sa inne od twoich. mam wrazenie, ze jak na to, czego doswiadczyla
> (zakladam, ze opisuje fakty) reaguje wlasnie bardzo "obiektywnie" i stara
> sie analizowac swoje odczucia i nie dac sie im poniesc w jakims skrajnym
> kierunku.

to jest twoje zdanie, ja mam inne.

> to, jakimi jestesmy ludzmi i jaki mamy stosunek do innych ludzi, ma bardzo
> wiele wspolnego z tym, jacy rodzice byli dla nas. moze ci sie zdaje, ze
> latwiej wybaczasz, bo nie masz co wybaczac.

po czesci tak, ale nie do konca, nie wnikajac w szczegoly powiem, ze
moja siostra przypomina mi wlasnie Basie, albo Dunie.
>
> nikt nie pisal o tym, ze chce sie naprawde mscic! mowa byla tylko o
> uczuciach, ze ma sie ochote to zrobic. mnie to mowi bardzo wiele.

byla mowa o "ostrych" cieciach a te moim zdniem nie rozwiazuja problemu
tylko go zamykaja na klucz.

jesli ktos
> dorosly, uczuciowy i odpowiedzialny pisze, ze ma ochote zrobic rodzicowi na
> zlosc, to ja sobie wyobrazam, jak wiele negatywnych emocji musial ow rodzic
> w nim wzbudzic.

mi nie tylko to.

ze wroce do osoby Basi Z. (mam nadzieje, ze mi wybaczy), nie
> jawi mi sie ona jako osoba robiaca chetnie na zlosc ludziom dla wlasnej
> przyjemnosci.

tego nie bede komentowac, zeby nie urazic nikogo.
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

179. Data: 2003-04-05 23:43:19

Temat: Re: Odp: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:b6nph5$h1k$1@news.onet.pl...

nie wiem czy mozna w Polsce juz zobaczyc film "About Schmidt" jesli tak
polecam, pasuje do tego watku.
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

180. Data: 2003-04-06 00:25:55

Temat: Re: Odp: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 5 Apr 2003 17:40:00 -0600, Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> wrote:
[...]
:
: to jest twoje zdanie, ja mam inne.

pozostaniemy wiec przy swoich zdaniach.

: > to, jakimi jestesmy ludzmi i jaki mamy stosunek do innych ludzi, ma bardzo
: > wiele wspolnego z tym, jacy rodzice byli dla nas. moze ci sie zdaje, ze
: > latwiej wybaczasz, bo nie masz co wybaczac.
:
: po czesci tak, ale nie do konca, nie wnikajac w szczegoly powiem, ze
: moja siostra przypomina mi wlasnie Basie, albo Dunie.

rodzenstwo nie musi byc w takiej samej sytuacji, rodzice nie sa w stanie
traktowac wszystkich identycznie etc. ale nie bede spekulowac o sytuacji,
ktorej nie znam...

: > nikt nie pisal o tym, ze chce sie naprawde mscic! mowa byla tylko o
: > uczuciach, ze ma sie ochote to zrobic. mnie to mowi bardzo wiele.
:
: byla mowa o "ostrych" cieciach a te moim zdniem nie rozwiazuja problemu
: tylko go zamykaja na klucz.

sa problemy, ktorych nie da sie inaczej rozwiazac. sa rzeczy, na ktore nie
moge pozwolic nikomu, nawet najbardziej kochanym i cenionym osobom.

[...]

kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"