Data: 2007-11-07 13:10:48
Temat: Re: Odstresuj się, odcham...pograj...
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sky pisze:
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:fgs9jf$4a8$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Sky pisze:
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> news:fgs0sg$ara$2@nemesis.news.tpi.pl...
>>>> Jader pisze:
>>>>> Sky pisze:
>>>>>> i przestał zawracać sobie i innym głowę
>>>>>> pierdołami ;)
>>>>> Jasne, po do się przejmować pierdołami i włączać migacz, przecież ja
>>>>> wiem gdzie jadę. ;)
>>> w dyskusji jest raczej jak na ringu a nie na drodze,
>>> tam też będziesz sygnalizować ciosy? ;)
>>>
>>>>> Jader
>>>>>
>>>> Najmilej jest przy wyjeździe z ronda :-DDD
>>> A nie przy wyprzedzaniu na trzeciego?
>>
>> Tu lepiej nie ostrzegać - zaskoczenie jest tu sprzymierzeńcem: po co
>> stresować pozostałych dwóch i narażać się na nieprzewidziane/nietypowe
>> ich reakcje? Byle zrobić to naprawdę szybko i w odpowiednim miejscu.
>> ;-)
>
> To tak jak w niniejszych dyskusjach...c.n.d. ;)
>
>
Tia - że niby jesteś ten trzeci?
Skromny to Ty nie jesteś; pamiętaj, że manewry wyprzedzeniowe na trzecim
torze czasem jednak źle się kończą...
Zresztą - gadać to sobie można, pewnie, jak się jest mocnym w gębie ;-)
--
XL wiosenna
|