Data: 2007-03-21 11:24:54
Temat: Re: Oj Agatko gAgatko... ;)
Od: "Duch" <n...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:etr3kh$opf$1@news.onet.pl...
Zgadzam sie z Passentowną. Ale odpowiedz na jej pytanie
jest prosta - bo czlowiek wspolczensy musi miec zmysly
bombardowane wrazeniami, zabawą, promocjami
- gdy tego brakuje zaczyna czuc sie pusto, nieswojo.
Produkty i zabawki musza byc coraz lepsze, zeby
mozliwa byla "ucieczka w przód".
Odpowiedz byla tez kilka postow dalej, dotyczylo problemu
rzuczania sie w wir pracy:
"Zapracowanie odsuwa złe myślenie. Nie pozwala mnożyć się takim myślom
jak: "co ja robię ze swoim życiem", "kim jestem jako człowiek" i "wkrótce na
pewno umrę". I to jest największy plus. Dlatego właśnie teraz, kiedy myślę o
tym wszystkim co dzisiaj mam zrobić, staram się pamiętać że to polisy
ubezpieczeniowe chroniące moją duszę."
albo (w tym samym tekscie), inna babeczka jedzie na Spa potaplac sie w
blocie i
nie moze tam wytrzymac ... z nudow. Brak bodzcow. Problem w tym, ze
to zycie "na bodzcach" jest mimo wszystko czesto plytkie, i zaczyna
byc brak satysfakcji, a czlowiek "ucieka w przod" do kolejnych bodzcow.
-to samo z zabawą, rozrywkami, wrazeniami, musza byc ciegle nowe.
Duch
|