Data: 2011-02-14 08:52:43
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:ijaqd2$hkl$2@news.onet.pl...
>W dniu 2011-02-14 09:43, Aicha pisze:
>
>>> Nie rozumiem, czemu nie poszukasz sobie jakiegos normalnego faceta,
>>> tylko ciagle skarzysz sie i masz jakies pretensje do exa?
>>> Nie dociera do ciebie jakie sa z nim relacje i ze pies mu morde lizal?
>>
>> Nie rozumiesz, że dziecko jest zazdrosne nawet o moje wirtualne
>> kontakty, bo przez ostatnie 6 lat cały wszechświat kręci się wokół niego?
>> (żartuję, ofkoz, z racji pozycji jedynaczki ma tylko oddzielny pokój i
>> monopol na dogadzanie w kuchni). Zgodnie z receptą pani
>> Milskiej-Wrzosińskiej życie organizuję sobie poza jej świadomością.
>
> Jak ktoś pisze o złych matkach, odcinających serduszka, to mnie trafia, ot
> i tyle. I nie chodzi o mnie, tylko o dziecko, od którego sam się odcina,
> zużywając na to cała swą energię życiową.
> Ja tylko chcę zadbać o to, aby za kilka lat nie okazało się, że wyrodny
> tatuś jest w niedostatku i żąda alimentów od ukochanej córki. Jak mi się
> to uda, to spuszczę go ze świadomości jednym pociągnięciem spłuczki.
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha
>
Podejrzewam, że to nie będzie takie proste.
MK
|