Data: 2011-02-14 12:47:49
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 14 Feb 2011 13:35:25 +0100, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
> news:ijb60g$c5v$1@news.onet.pl...
>>W dniu 2011-02-14 12:55, Panslavista pisze:
>>
>>>>>> I nie chodzi o mnie, tylko o dziecko, od którego sam się odcina,
>>>>>> zużywając na to cała swą energię życiową.
>>>
>>> Nie odcina się od dziecka, a od narzędzia w rękach mamuśki.
>>> Masz badania DNA? Bo może tu leży przyczyna...
>>
>> Znów mi Iksi zarzuci, że wyciągam intymne szczegóły. Nie mam, ale mam
>> własną pamięć, co, gdzie, kiedy i z kim. Mogę podać datę :P Zresztą,
>> podobna jak dwie krople wody.
>>
>> --
>> Pozdrawiam - Aicha
>>
>
>
> Przyszła Ixi i zrobił się .... magiel.
Sama mnie wołałaś. To co - teraz już znowu przestało pasować, bo nie piszę,
jak pasuje?
:->
Ale już sobie idę. Piszcie sobie o tych Waszych motylkach, pięknie świata,
którego absolutnie nie znacie, o tym połowicznie nierealnym świecie
uciśnionych kobiet, o uciśnionych bezdomnych psich watahach, o czystych
piaskownicach w miastach, gdzie komiska watruje co noc z tabliczkami w
ręku, aby dzieciom zdrowo się grzebało w kupie, o pozostałych kluchach z
olejem, niczego nie mających wspólnego z realiami.
> A wy dajecie się wciągać.
> I po co?
>
Bo chcą.
Społeczna Rgulatorko Chęci.
|