Data: 2011-02-14 12:50:55
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 14 Lut, 13:19, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> > Znów mi Iksi zarzuci, że wyciągam intymne szczegóły.
>
> A wyciągaj se. Tylko nie miej pretensji, że ktoś się do nich odnosi PO
> SWOJEMU.
> Ja wyciągam czasem swoje, ale jak widzisz nie płaczę, kiedy ktoś prezentuje
> opinię inną, niż by mi się najbardziej podobało. A wiesz, dlaczego? bo mam
> WŁASNĄ, niewzruszoną.
W przypadku opinii ich "niewzruszoność" niekoniecznie jest od razu
zaletą :-)
> Trzeba ponosic konsekwencje własnej ekspozycji na cudze opinie. To jest
> możliwe bezbólowo tylko wtedy, kiedy masz absolutną pewność własnej
> słuszności.
A manie pewności co do słuszności, nie oznacza automatycznie tej
słuszności mania...
Stalker, i jestem tego pewien :-)
|