Data: 2011-02-14 15:30:56
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ijb496$45o$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-02-14 12:21, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 14 Feb 2011 09:52:43 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> Użytkownik "Aicha"<b...@t...ja> napisał w wiadomości
>> news:ijaqd2$hkl$2@news.onet.pl...
>>> W dniu 2011-02-14 09:43, Aicha pisze:
>>>
>>>>> Nie rozumiem, czemu nie poszukasz sobie jakiegos normalnego faceta,
>>>>> tylko ciagle skarzysz sie i masz jakies pretensje do exa?
>>>>> Nie dociera do ciebie jakie sa z nim relacje i ze pies mu morde lizal?
>>>> Nie rozumiesz, że dziecko jest zazdrosne nawet o moje wirtualne
>>>> kontakty, bo przez ostatnie 6 lat cały wszechświat kręci się wokół
>>>> niego?
>>>> (żartuję, ofkoz, z racji pozycji jedynaczki ma tylko oddzielny pokój i
>>>> monopol na dogadzanie w kuchni). Zgodnie z receptą pani
>>>> Milskiej-Wrzosińskiej życie organizuję sobie poza jej świadomością.
>>> Jak ktoś pisze o złych matkach, odcinających serduszka, to mnie trafia,
>>> ot
>>> i tyle. I nie chodzi o mnie, tylko o dziecko, od którego sam się odcina,
>>> zużywając na to cała swą energię życiową.
>>> Ja tylko chcę zadbać o to, aby za kilka lat nie okazało się, że wyrodny
>>> tatuś jest w niedostatku i żąda alimentów od ukochanej córki. Jak mi się
>>> to uda, to spuszczę go ze świadomości jednym pociągnięciem spłuczki.
>>>
>>> --
>>> Pozdrawiam - Aicha
>>>
>> Podejrzewam, że to nie będzie takie proste.
>>
> Jak się NAPRAWDĘ chce, to może być proste: w imię dobra córki i ponieważ
> ojciec i tak nie płac alimentów - można oświadczyć, ze... nie jest ojcem.
> Myślisz, ze upomni się o badania genetyczne?
Bzdura Iksi.
Znam matkę, która wykazała się właśnie tą słynną asertywnością - jako że
ojciec dziecka od samego początku nie poczuwał się do odpowiedzialności
(nie widział się z dzieckiem ani razu), pozbawiła go w końcu praw
rodzicielskich. Teraz facet zmądrzał i niewykluczone, że matka żałuje,
ale co zrobić, skoro dziecko o swoim prawdziwym ojcu pojęcia nie ma?
Nigdy nie jesteś w stanie w 100% przewidzieć, która decyzja będzie
dobra. A matka i tak zbierze wszystkie cięgi za błędną.
====================================================
===================
Każda decyzja jest dobra. Jeden warunek: wzięcie za nią odpowiedzialności.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|