Data: 2010-04-23 19:28:10
Temat: Re: Ojej jakie piękne...o was kobiety.
Od: medea <X...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Piotr pisze:
> W dniu 2010-04-23 11:58, medea pisze:
>> medea pisze:
>>
>>> Oczywiście, ta Platońska idea (o ile pamiętam - z "Fajdrosa")
>>
>> No i co ja tu naplotłam, a nikt nie poprawia. To z "Uczty" oczywiście.
>>
>> Ewa
>
> A pamiętasz może coś uniwersalnego z jednego, albo drugiego?
Hm, nie jestem na świeżo, ale to chyba zależy od wyboru płaszczyzny
dialogu. W "Uczcie" mamy dociekania, czym właściwie jest miłość i jakie
są jej rodzaje, natomiast "Faidros" dotyczy natury duszy ludzkiej,
dotykania Prawdy i Piękna (a pretekstem do tych rozważań jest nauka
retoryki). Skojarzyło mi się akurat z "Faidrosem" chyba dlatego, że tam
też była dwoistość, ale duszy ludzkiej, przedstawionej jako zaprzęg
dwóch koni - narowistego i spokojnego, a pomiędzy nimi woźnica, który
musi nad zaprzęgiem zapanować.
BTW To dla mnie zresztą był najbardziej przemawiający z dialogów
Platona, które czytałam, więc pewnie też dlatego mi się od razu przyplątał.
Ewa
|