Data: 2010-04-23 21:41:15
Temat: Re: Ojej jakie piękne...o was kobiety.
Od: medea <X...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Piotr pisze:
> Zablokowałaś się po moim krytycznym stwierdzeniu, że to dyrdymały,
Można tak uznać. Ja zbyt emocjonalnie podchodzę do takich spraw. W
interpretacji sprzedaje się dużo z siebie samego.
> czy nie było co sprzedać?
No wiesz, gdybym chciała coś rzetelnie sprzedać, to musiałabym towar
odświeżyć. ;)
> Nie potwierdziłem tego w żadnych obserwacjach.
> Chcesz to jakoś rozwinąć?
To chyba proste - im bardziej się zaangażujesz, to tym bardziej w razie
porażki cierpisz.
Ewa
|