Data: 2010-04-23 22:04:22
Temat: Re: Ojej jakie piękne...o was kobiety.
Od: Piotr <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-04-23 23:56, medea pisze:
> Piotr pisze:
>
>> Sorry, ale to nijak się ma do Twoje gry w squasha.
>
> Nie musisz mnie przepraszać. Słyszałam takie porównanie w takim
> kontekście. Nie grałam nigdy w squasha, ale raz tak właśnie oberwałam. ;)
>
> Ewa
Chodziło mi o brak konsekwencji w Twoim porównaniu.
Ja mówiłem o braku zaangażowania powodującego zwiększeni zaangażowania u
partnera,
a Ty w odpowiedzi napisałaś o squaschu, w którym "im bardziej uderzysz,
tym bardziej potem oberwiesz",
a potem piszesz jednak w rozwinięciu "im bardziej się zaangażujesz, to
tym bardziej w razie porażki cierpisz".
No to oberwałaś bo się nie angażowałaś czy angażowałaś w uderzenie czy w
coś innego?
Piotrek
|