Boska <b...@n...ma.takiego.numeru.pl> napisał/a w
news:439g6cyj50bn$.jc3ite2kvae5$.dlg@40tude.net:

> bo jak nie sprawdzisz to potem wyladowujesz jak ja na ten
> przyklad

Nie wiem, jak wylądowałaś, ale z hormonami ostatnio na forach i
grupach zrobiło się wielkie halo. Okazuje się, że wszelkie zło to
hormony, że nie dopuszcza się już tezy pt. Ten typ tak ma. Na każdy
problem natury kosmetycznej jest jedna odpowiedź. Hormony. Zbadaj. No
i co? Co dalej? Oddam krew, dzień po dostanę wynik i....? Żeby to
jeszcze były jakieś konkretne nazwy, ale nie - "zbadaj hormony". I od
zbadania cały problem przejdzie? Mnie jakoś dalej mi się włosy
przetłuszczają, cerę mam mieszaną i nic się nie zmieniło. To, że się
włosy robią przyklapnięte następnego dnia świadczy tylko o tym, że
trzeba je rano umyć. I tyle.

> hormony steruja wchuuuu.. duza iloscia rzeczy w
> organizmie. nie ma powodu ich nie doceniac

Nie ma powodu ich też przeceniać.


--
mips

"Właśnie skończyłem dietę 14-dniową.
I jedyne co straciłem, to dwa tygodnie"
Garfield