Data: 2002-10-28 23:07:45
Temat: Re: Oni nie palą !
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"NEVERMORE" w news:apkbl3$t3c$1@news.tpi.pl napisał(a):
>
> Czy są tu jacyś ludzie, którzy rzucili papierochy?
> Jak wam się udało przetrzymać pierwsze dni, tygodnie?
Nie wiem dokladnie jak to bylo. Siostrze ktora mowila, ze pali
okazjonalnie zawsze odpowiadalem pytaniem:
- Skoro panujesz nad tym to po co wogole palisz?
Rzucila bedac w ciazy - dla dziecka.
Szwagier... wytrzymal jeden dzien, pozniej drugi... pozniej powiedzial, ze
nie po to wytrzymal te kilka dni aby sie teraz poddac. Pozniej bylo, ze
nie po to wytrzymal tydzien, miesiac...
Brat dlaczego rzucil? Kondycja nie ta. Sporo pieniedzy wydawal miesiecznie
na papierosy a majac rodzine na utrzymaniu to moze byc skutecznym
dopingiem.
Ciocia i wujek... Palili jakies 30 lat. Ktoregos dnia skonczyly im sie
papierosy. Nie chcialo im sie isc do sklepu po nowa paczke wiec
powiedzieli ze rzucaja i rzucili :)
Mysle, ze czlowiek jesli naprawde chce rzucic to zawsze sobie jakis powod
znajdzie, ktory pozwoli mu wytrzymac. Naprawde mozna. Nie wmawiaj sobie
tylko tego, ze na pewno nie wytrzymas zkolejnego dnia czy tez kolejnej
godziny. Mow, ze skoro tyle wytrzymalas to dlaczego nie mialabys wytrzymac
jeszcze dluzej?
> Tylko proszę bez pierdół, bo zdesperowana jestem :):(
Zycze polamania papierosa ;)
pozdrawiam
Greg
|