"Paweł Woynowski" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:23b9.0000032e.3ff7f472@newsgate.onet.pl...
> Podejrzewam że cytryna miała zbyt niską temperaturę [...]
> Powinna
> mieć minimalnie 20 oC.

W warunkach szklarniowych tak. W mieszkaniu mozna (a podobno takze nalezy)
zapewnic jej okres spoczynku: ograniczyc podlewanie, obnizyc temperature do
kilkunastu stopni Celsjusza, zapewnic jasne pomieszczenie.
Opisana tu cytryna zostala, moim zdaniem, przelana. Lepiej do tego nie
dopuszczac, bo uratowac taka rosline pozniej trudno. Najlepiej przesadzic
(czyli tak jak pisze Basia).

> Lubi też częste zraszanie liści, wilgotność powietrza [...]

Powietrze w wielu mieszkaniach jest zbyt suche zima.

> Cytryna
> jest wiecznie zielona, co znaczy że nie zrzuca liści na zimę.

Jej liscie maja okreslona zywotnosc i od czasu do czasu "stare" liscie
jednak zrzuca.

Moje cytrusy (w tym cytryna) calkiem dobrze znosza zimowe spadki temperatury
nawet do 5'C.
Nie moga to oczywiscie byc nagle zmiany.
Okres spoczynku zwieksza szanse obfitego kwitnienia wiosna.

Pozdrawiam,
Bpjea