Data: 2005-01-24 18:08:11
Temat: Re: Oprogramowanie dla architekta krajobrazu
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
w...@p...onet.pl wrote:
> Może to sprawa przyzwyczajenia - też kiedyś tak robiłem (wydruki, kreślenie)
> ale już przeszedłem ten etap - teraz wiekszość robie w kompie a wydruki są po
> to by pokazać klientowi efekty. Tak jest prościej nie marnuje tyle kalki,
> papieru...i czasu a korygowanie błędów, powielanie elementów ogrodu, robienie
> lustrzanych odbić jest o niebo łatwiejsze.
W gruncie rzeczy wiekszosc pracy odbywa sie i tak w glowie. Ale nie tylko.
Na przyklad wyobrazenie linii prostej dla mnie to ruch reki (albo obu).
Narysowanie jej mysza ten obraz zaburzy.
Ja tez pewne czesci prac (matematycznych), ktore pisze, pisze od razu na
komputerze, ale do wszelkich manipulacji algebraicznych, czy jakichkolwiek
rozumowan, do ktorych potrzebne sa rysunki, zdecydowanie bardziej nadaje
sie papier, ewentualnie tablica.
Zauwaz zreszta, ze jeden z kierunkow ewolucji komputerow to wlasnie
upodobnienie ich do kartki papieru.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|