Data: 2003-04-23 08:32:02
Temat: Re: Oriflame a Avon
Od: Eva Sheers <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krystyna Chiger, k...@p...pl, Wed, 23 Apr 2003 10:19:44 +0200,
grupa pl.rec.uroda, napisał/a:
> > A mnie drażni cała ta marketingowo-komiwojażerska otoczka, z
> > której wynika, że jeśli kupię od "konsultantki", to przepłacę. Dzięki,
> > wolę do sklepu iść.
>
> Fakt, że upierdliwi są okropnie. Ale moje lenistwo bywa gotowe
> na kompromis :-)
Tylko, że nie bardzo jest w czym wybierać... :)
Nie ma to jak pożądne, duże drogerie, gdzie można wszystko dotknąć,
powąchać, obejrzeć na żywo. Też kupowałam kosmetyki Avonu, Oriflame,
ale, jak już wspomniałam, raczej ze względu na słabo rozwiniętą
asertywność :) Teraz jednak już umiem mowić nawet najlepszym koleżankom
"Dzięki, ale nie" :)
E.
--
_____
/ ' ,
---/__-------------------__--------__-
/ | / / / / ) / / )
_/____ ____|/__(___(__/___/_/___(___(_
|