Data: 2003-08-19 17:01:02
Temat: Re: Oset ozdobny?
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> wrote in message
news:FOr0b.113383$ib2.24544557@twister.neo.rr.com...
> "Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
news:bhsg1h$b3l$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Byliny mają zwyczaj zabierać dużo czasu
>
> Jak komu. Ja mam inne doswiadczenia (zwyczaje?).
I większy ogród - z wygodniejszym leżakiem? :-)
>
> > - trzeba zmniejszać kępy w miarę rozrastania się,
>
> Niekoniecznie
Za duże przestają być ładne (OK, kwestia gustu), ale też mogą ogołacać się
od środka (choćby marcinki) i zacząć chorować (patrz niżej).
>
> > przesadzać od czasu do czasu na nowe miejsca,
>
> Niekoniecznie
Powinnam napisać"to zależy". Niektóre na tyle silnie wyczerpują glebę, że po
paru latach przestają kwitnąć, zamierają, stają się podatne na choroby itp.
i trzeba je przesadzać. Choćby popularne michałki czy irysy.
>
> > nawozić,
>
> Niekoniecznie
Oczywiście bez nawożenia takie funkie czy liliowce urosną - ale czy będą
tak pięknie kwitły?
> > podpierać,
>
> To czasem trzeba, ale dotyczy to wszelkich roslin, ktore sie klada.
To trzeba w stosunku do bylin, które się kładą. A takich jest dość sporo.
> > wycinać resztki pędów kwiatostanowych,
>
> Niekoniecznie.
No jeśli się tego zaniedba, to potem ma się ogród pełen siewek słoneczniczka
szorstkiego, przegorzanu, chabrów itp. itd., które wyrastają w najmniej
oczekiwanych i pożądanych miejscach. Naturalnie sytuacja jest inna, jeśli ma
to być "naturalna" łąka kwiatowa, gdzie po paru latach silniejsze gatunki
zagłuszą słabsze - i zrobi się monotonnie i monotematycznie (nie piszę tu o
gatunkach kwiatów, rosnacych w naturze na łąkach, tylko o "udomowionych" i
"uszlachetnionych" bylinach ogrodowych). Nie mówiąc już o tym, że
niewycinanie pędów kwiatostanowych doprowadza do osłabienia rośliny
(piwonie!).
> > wycinać wszystko jesienią lub wiosną...
>
> Trzeba, ale nie tylko bylin to dotyczy.
???? Wycinasz drzewa i krzewy? Bo mowa była o grządce bylinowej, lub
bylinowo-krzewiastej, nie o jednorocznych!
Pozdrawiam, Basia.
|