Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Osmocote

Grupy

Szukaj w grupach

 

Osmocote

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 97


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2000-03-06 20:11:35

Temat: Re: Osmocote
Od: "Piotr Siciarski" <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Interesuje mnie poprawność domysłu, że na podstawie stosowanych
narzędzi,>środków i materiałów można określić stan wiedzy i zainteresowań.

Wg. mnie ten "domysł" nie jest poprawny.
Jeśli masz stare grabie, które lubisz, to wcale nie znaczy, że masz mniej
wiedzy ogrodniczej od sąsiada, który ma ocynkowane "funkielnówki". Jeśli
ktoś kupi najnowszy model "poduszkowca", to wcale nie znaczy, że ma
ładniejszy trawnik niż ja:-). Podobnie z nawozami, nasionami i innymi
środkami i materiałemi.
Jeśli mój sąsiad używałby Osmocote+, to świadczyłoby to o tym, że podobało
mu się opakowanie tego nawozu:-), nic więcej.

Myślę, że o stanie wiedzy ogrodniczej świadczy wyłącznie sam ogród, którym
się opiekujemy.

Pozdrowienia
p...@r...pl





--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2000-03-07 05:29:12

Temat: Re: Odp: Osmocote
Od: Krzysztof Koterba <k...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krzysztof Marusiński" wrote:
> Interesuje mnie poprawność domysłu, że na podstawie stosowanych narzędzi,
> środków i materiałów można określić stan wiedzy i zainteresowań. Opracowanie
> testu tego typu mogłoby być ciekawe.
> Czy można określić, które z elementów (w/w) mogą być tu ...(brakuje mi
> słowa: charakterystyczne, adekwatne) o!, istotne?

Zawsze mozesz sprobowac wynalezc obiektywna metode okreslania "stanu
zaawansowania ogrodniczego", a nastepnie na podstawie tej metody
przeprowadzic badanie ankietowe na reprezentatywnej grupie osob, w
ktorej w I-szej czesci okreslisz ich zaawansowanie, a w II zapytasz
jakie narzedzia, srodki i materialy stosuja w swoich ogrodach. Nie
zapomnij potem wynikow opublikowac na tej grupie - bede wiedziec
przynajmniej jaki sekator mam sobie kupic by uchodzic za znajacego sie
na rzeczy ;-)

Moim zdaniem Twoj domysl jest bledny. Gdyby byl prawdziwy, to za rownie
prawdziwy mozna by przyjac domysl, ze kierowca BMW jest lepszym kierowca
od kierowcy FSM 126P.

W tym tez kontekscie nie rozumiem zbytnio pytania faceta piszacego jako
Ania o zagraniczne noze ogrodnicze. Ja mam dwa Gerlacha i nie narzekam
na nie, ale jestem jeszcze zoltodziobem w ogrodzie :-)

--
Pozdrawiam serdecznie :-)
Krzysztof Koterba e-mail: k...@r...pl


--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2000-03-07 06:27:36

Temat: Odp: Odp: Osmocote
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Krzysztof Koterba <k...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@r...pl...
A ja
> nie jestem w stanie pisac nic na priva ani przyjmowac listow na
> priva-tna skrzynke :-


Wiem coś o tym bo mam takie komunikaty :-)
--

:-) http://ogrod.to.jest.to




--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2000-03-07 07:20:11

Temat: Odp: Odp: Osmocote
Od: "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Krzysztof Koterba <k...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@r...pl...
> W tym tez kontekscie nie rozumiem zbytnio pytania faceta piszacego jako
> Ania o zagraniczne noze ogrodnicze. Ja mam dwa Gerlacha i nie narzekam
> na nie, ale jestem jeszcze zoltodziobem w ogrodzie :-)

No widzisz, a ja używam sekatora wogóle nie wiadomo jakiej firmy - ale jest
doskonały :-))))

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2000-03-07 07:50:23

Temat: Odp: Odp: Osmocote
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Krzysztof Koterba <k...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@r...pl...
..................Nie
> zapomnij potem wynikow opublikowac na tej grupie - bede wiedziec
> przynajmniej jaki sekator mam sobie kupic by uchodzic za znajacego sie
> na rzeczy ;-)

Jesteś na dobrym tropie :-). Planuję zabawę, która stwierdzi stan
"zaawansowania" na podstawie stosowanych materiałów i narzędzi.


>
> Moim zdaniem Twoj domysl jest bledny. Gdyby byl prawdziwy, to za rownie
> prawdziwy mozna by przyjac domysl, ze kierowca BMW jest lepszym kierowca
> od kierowcy FSM 126P.
>

Ja, Twoj przykład, przedstawiłbym nieco inaczej.
Lepszym kierowcą jest ten, który ma BMW lub Malucha niż ten który nie jeździ
samochodem a ma tylko prawo jazdy.

> W tym tez kontekscie nie rozumiem zbytnio pytania faceta piszacego jako
> Ania o zagraniczne noze ogrodnicze. Ja mam dwa Gerlacha i nie narzekam
> na nie, ale jestem jeszcze zoltodziobem w ogrodzie :-)
>

A ja kupiłem sobie w Holandii nóż do szczepienia, produkcji czeskiej :-).
Taki nóż jest "szczególnie zagraniczny" :-) i wszystkim stęsknionym za
zagranicą takie postępowanie polecam :-).
--

:-) http://ogrod.to.jest.to




--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2000-03-07 08:01:38

Temat: Re: Osmocote
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora



Piotr Siciarski napisał:
>
> Jeśli masz stare grabie, które lubisz, to wcale nie znaczy, że masz mniej
> wiedzy ogrodniczej od sąsiada, który ma ocynkowane "funkielnówki". Jeśli
> ktoś kupi najnowszy model "poduszkowca", to wcale nie znaczy, że ma
> ładniejszy trawnik niż ja:-). Podobnie z nawozami, nasionami i innymi
> środkami i materiałemi.
Tu się nie zgodzę.
Oczywiscie można nawozić np azotniakiem i pryskać DDT. Tylko czy warto
hołdować takie tradycje?
I czy lepiej sadzić ogórki z własnych nasion, czy kupić F1?
A jeszcze jak mówimy o nawozach, możnaby też zafundować sobie zestaw
"Mały chemik" i pod każdą roslinkę przygotować odpowiednią dla niej
miksturę.... ale czy warto?
Nie jestem zwolennikiem wszystkich nowinek, ale akurat Osmocote
wypróbowałem i wiem ze jest dobry.
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2000-03-07 09:05:29

Temat: Re: Osmocote
Od: Krzysztof Koterba <k...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krzysztof Wilk wrote:
> Nie jestem zwolennikiem wszystkich nowinek, ale akurat Osmocote
> wypróbowałem i wiem ze jest dobry.

Ale czy to znaczy, ze Ty jestes lepszym ogrodnikiem od tego co stosuje
np. azofoske, czy inne "niemadre" nawozy?

--
Pozdrawiam serdecznie :-)
Krzysztof Koterba e-mail: k...@r...pl


--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2000-03-07 09:30:52

Temat: Odp: Osmocote
Od: "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Krzysztof Koterba <k...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@r...pl...

> Ale czy to znaczy, ze Ty jestes lepszym ogrodnikiem od tego co stosuje
> np. azofoske, czy inne "niemadre" nawozy?

"Po owocach ich poznacie", czy jakoś tak?

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2000-03-07 12:06:54

Temat: Odp: Osmocote
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik basia <b...@z...polsl.gliwice.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8a0544$91g$...@z...polsl.gliwice.pl...
>
........................Czemu nie pod jałowce - ze względu na ich mniejsze
> wymagania nawozowe?

Na przeciętnie żyznej glebie, jałowce nie wymagają nawożenia. Oczywiście,
można dodać nieco takiego nawozu, jeżeli podczas sadzenia nowej rośliny,
zaprawiamy dołek podłożem sporządzonym ze składników nie zawierających zbyt
dużej ilości potrzebnych mikro i makroelementów.
Należy pamiętać, że można, przy tym, wyrządzić więcej strat niż pożytków,
jeżeli wybierzemy nawóz zbyt długo działający.
Stosowanie np. działającego w okresie 5-6 miesięcy, w maju lub później na
obszarze ostrych zim, jest prawdopodobnym powodem wypadania roślin.

>Czy też nie uważasz jałowców za cenne rośliny?

Uważam, że niektóre są bardzo cenne. Szczególnie te, których ja nie posiadam
:-).

> A w ogóle, to całkiem niedawno postanowiłam sypać Osmocote pod bardzo
> szczególnie ulubione byliny. Czy będę za to bita?

Nie. Mam do Ciebie słabość :-).
Zalecałem oszczędności w stosowaniu tego nawozu z uwagi na jego koszty. W
opisanych przez Ciebie przypadkach, można z powodzeniem stosować nawozy dużo
tańsze a równie skuteczne. Wyłączam z tego rośliny o specjalnych wymaganiach
pokarmowych i względem podłoża.
--

:-) http://ogrod.to.jest.to






--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2000-03-07 19:26:36

Temat: Re: Osmocote
Od: "Piotr Siciarski" <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Oczywiscie można nawozić np azotniakiem i pryskać DDT. Tylko czy warto
>hołdować takie tradycje?
>I czy lepiej sadzić ogórki z własnych nasion, czy kupić F1?

Przyznam się, że jestem tak "zaawansowany":-), że nawet do głowy mi nie
przyszły azotniaki, DDT, ani siew ogórków z własnych nasion.

>Nie jestem zwolennikiem wszystkich nowinek, ale akurat Osmocote
>wypróbowałem i wiem ze jest dobry.


Podtrzymując kontekst mojego wcześniejszego postu (w którym chodziło o
zaprzeczenie domysłom Krzyśka M., a nie poddawanie w wątpliwość działanie
Osmocote) napiszę:
To, że Osmocote działa tak jak trzeba, widać w Twoim ogrodzie, który miałem
okazję przez chwilę podziwiać.

Pozdrowienia
p...@r...pl





--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Gałczyński & Slaski- oferta Wiosna 2000
stare wisnie
stare wisnie
nowosci w Polskim Ogrodzie Internetowym
Odp: nowosci w Polskim Ogrodzie Internetowym

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »