Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.atman.pl!newsfeed.tpinternet.pl!at
lantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: Osoby niepełnosprawne a bariery komunikacyjne
Date: Sun, 29 Jun 2003 23:40:31 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 145
Message-ID: <3...@c...pl>
References: <bdnhfl$loo$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa169.zgierz.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1056922740 12731 213.77.180.169 (29 Jun 2003 21:39:00
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 29 Jun 2003 21:39:00 +0000 (UTC)
X-Mailer: Mozilla 4.73 [en] (Win98; I)
X-Accept-Language: en,pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:31567
Ukryj nagłówki
Witam !
(cos ostatnio chyba za czesto tu bywam ;-) )
piszesz Leszku o swoich klopotach z poruszaniem sie po swoim miescie.
> Osoby niepełnosprawne w swoim codziennym życiu napotykają na bariery
> komunikacyjne i wręcz nietolerancje ze strony innych uczestników ruchu
> drogowego. I tak np. na ul. Tatarskiej w Ciechanowie w stronę chodnika na
> tzw. kładkę jest przejście dla pieszych.
>
> Osobiście byłem kilkakrotnie narażony na potrącenie na tym przejściu przez
> samochód i to niezależnie od typu wózka jakim się poruszam. Kilka razy o
> mały włos nie zostałem potrącony przez samochód z literką L na górze (!!!).
[...]
Heh, jakze to daaawno temu umiescilem stosowne opracowanko na SaSo.
Oooo tu : http://samisobie.clan.pl/prawod.htm
Opracowanie to oparlem na wowczas aktualnej wersji Prawa o ruchu
drogowym
USTAWA z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym.
(Dz. U. z dnia 19 sierpnia 1997 r. (Dz.U.97.98.602 z pozn zm.)
oraz na Ustawie z dnia 18 grudnia 1997 r. o zmianie ustawy
- Prawo o ruchu drogowym
Jak latwo bylo odczytac wozkowicz ma te same prawa co ....
PIESZY !!!!
jako ze PIESZY to :
" osoba znajdującą się poza pojazdem na drodze i nie wykonującą na niej
robót lub czynności przewidzianych odrębnymi przepisami; za pieszego
uważa się również osobę prowadzącą, ciągnącą lub pchającą rower,
motorower, motocykl, wózek dziecięcy, podręczny lub inwalidzki, osobę
poruszającą się w wózku inwalidzkim, a także osobę w wieku do 10 lat
kierującą rowerem pod opieką osoby dorosłej, " art.2 pkt 18.
a wiec niestety, mimo ze ma kola i inne bajery, to NIE JEST POJAZDEM w
rozumieniu Prawa o ruchu drogowym (art.2 pkt 21.)
Zas :
Ruch pieszych opisuja nast. art :
Art. 11. 1. (28) Pieszy jest obowiązany korzystać z chodnika lub drogi
dla pieszych, a w razie ich braku - z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub
czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod
warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania
miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi.
2. Pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną
drogi.
3. Piesi idący jezdnią są obowiązani iść jeden za drugim. Na drodze o
małym ruchu, w warunkach dobrej widoczności, dwóch pieszych może iść
obok siebie.
4. (29) Korzystanie przez pieszego z drogi dla rowerów jest dozwolone
tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemożności korzystania z
nich. Pieszy, z wyjątkiem osoby niepełnosprawnej, korzystając z tej
drogi, jest obowiązany ustąpić miejsca rowerowi.
5. Przepisów ust. 1-4 nie stosuje się w strefie zamieszkania. W strefie
tej pieszy korzysta z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed
pojazdem.
(troche mylacy ten ust.5 ale jak sie latwo sie domyslec dotyczy
drog ... osiedlowych)
> Na nic nie zdało się moje tłumaczenie że jazda chodnikiem { przeciskanie się
> pomiędzy ludżmi } jest trudne i zarazem niebezpieczne dla przechodni.
Moja propozycja to :
JAKOS WYROZNIAC SIE W TLUMIE
Niezly patent, na to, widzialem kiedys u kogos tam kogo akurat
nie lubie wiec nie wymieniam z ksywy ani nazwiska - bajerancka
czapeczka i choragiewka na dosc dlugiej antence .
Mysle ze gdyby byla do wysokosci 180 cm i np piracka to
wierz mi KAZDY to zauwazy. A w zwiazku z czym bedzie i wesolo
i, co najwazniejsze, BEZPIECZNIE dla wszystkich uczestnikow
ruchu chodnikowego.
> Jak tu wyjść z tej sytuacji, ni narażając ani jednej ani drugiej
> strony.
Spieprzac (upss) z drogi dla pojazdow samochodowych !!!! - gdy jest
chodnik (lub pobocze) a na chodniku ... dawac sygnaly ze sa takie
"dziwolongi" ;-) jak LUDZIE poruszajacy sie na wozkach (o czym
zapewne niewielu pamieta bo niby dlaczego skoro dotychczas nas
praktycznie nie bylo)
A wiec antenka i moze jakis pipek dreczyciel (kazdy elektronik wie
co to jest ;-) ), jakies cos co zastapi anegdotyczne zydowskie :
"idzie sie idzie sie" (daaaawno daaawno temu, nawet ja nie pamietam
jak dawno, gdy jeszcze nie bylo kanalizacji, wszelkie pomyje wylewalo
sie przez okno . W dzien to w dzien ale w nocy trzeba bylo wolac
by nie wylano kubla z czyms nieprzyjemnym na glowe.
Czemu akurat Zydzi byli tacy przezorni ?
Napewno jest to gdzies napisane w Interku ;-)
> A może tak jak kiedyś mi powiedziano "Kaleka to powinien siedzieć w domu ".
Ani mi sie waz !!!
Zauwaz ze to wszysko mamy dzieki zmianom jakie nastapily po roku 89
i to ze pojawilismy sie "na miescie" i to ze mozemy samodzielnie
docierac do miejsc do ktorych jedynie nas z laski (lub bez ale bez
specjalnego zaangazowania czy zrozummienia naszych potrzeb) dowozono.
I dlatego to na nas spada koniecznosc przedzierania sie przez
ten gaszcz niezrozumienia naszych potrzeb, potrzeba tworzenia
precedensow w rodzaju :
"TEN CHODNIK JEST TEZ DLA PIESZYCH INACZEJ",
... uczenia spoleczenstwa ze jestesmy i ze trzeba nas po prostu
dostrzegac i dwac nam troche swej przestrzeni do zycia.
Bo przeciez nie trzeba chyba tlumaczyc ze :
"MY TEZ CHCEMY ZYC (TU BYC)"
to moze na tyle tego mojego wymadrzania sie ;-)
pozdrawiam
A.A.
PS Popatrz Leszku jak te kapitaliki pieknie wpasowuja sie w
Twoja choragiewke :)
--
ERON Wisła 2003 to: http://samisobie.clan.pl/WISLA
Czujesz się na siłach? Masz coś do zaproponowania?
Chcesz powalczyć o swoje sprawy? To spróbuj swoich sił!
Spotkaj się z nami na ERON WISŁA 2003
|