Data: 2002-10-18 05:44:32
Temat: Re: Osteospermum i argyranthemum
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in
news:aon7f1$4fi$2@news2.tpi.pl:
> Chyba nie bardzo rozumiem - jak duże nasłonecznienie ma się zgodzić z
> chłodnym miejscem? U mnie duże nasłonecznienie oznacza nieziemski upał
> latem!
Basiu, u mnie w tym roku osteospermum kwitlo bardzo dobrze. Roslo w pelnym
sloncu (upal) pomiedzy bylinami (zero przewiewu)i dopoki go w sierpniu
slonce nie przypalilo (pojawily sie brozowe plamy na odslonietych czesciach
lisci) to nie bylo z nim problemow. Gleba dosyc ciezka, kwasna. Widzialam
go w roznych ogrodach na roznych siedliskach - najlepiej i najdluzej kwitlo
na polcienistych lub ocienionych w godz. poludniowych.
Aha - mialam biale wysokie i zolte z fioletowawym kolkiem u nasady platkow,
niskie. Oba sobie radzily.
Moze trafilas na jakies dziwne okazy? :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.
|