Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Hanka " <c...@g...SKASUJ-TO.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Outsider wbrew swojej woli. Gdzie tkwi problem?
Date: Fri, 14 Sep 2007 23:14:27 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 135
Message-ID: <fcf4kj$l3m$1@inews.gazeta.pl>
References: <1...@1...googlegroups.com>
<fc6jq8$q26$1@news.onet.pl>
<1...@5...googlegroups.com>
<fcehvp$sv8$1@news.onet.pl>
<1...@1...googlegroups.com>
<fcem0v$996$1@news.onet.pl> <fcem5s$9ll$1@news.onet.pl>
<1...@5...googlegroups.com>
<1...@r...googlegroups.com>
<fcerr9$kpi$1@inews.gazeta.pl>
<1...@r...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: bbm62.neoplus.adsl.tpnet.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1189811667 21622 172.20.26.236 (14 Sep 2007 23:14:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 14 Sep 2007 23:14:27 +0000 (UTC)
X-User: coldplay.pl
X-Forwarded-For: 172.20.6.64
X-Remote-IP: bbm62.neoplus.adsl.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:380226
Ukryj nagłówki
m...@o...eu napisał(a):
> >Dlaczego - i za co - nie akceptujesz siebie?...
> >Dlaczego szukasz potwierdzenia u innych ludzi, zamiast zacząć od siebie?
>
> Nie mam pojecia, uwierz, nie wiem dlaczego tak jest, ale gorsze, że
> jeszcze nie umiem tego zmienić.
Żeby coś zmienić, musiałabyś potrafić to _coś_ nazwać.
Potrafisz?...
> >Masz bliskie osoby - mężczyzna, dziecko - piszesz o sobie jako o
> >najszczęśliwszej kobiecie - coś mi tu po prostu zgrzyta.
>
> Masz rację, zgrzyta, bo do kazdego akapitu mojej wypowiedzi powinnam
> dodac - Jedynie moj mezczyzna jest moim wsparciem, moim przyjacielem,
> kims przy kim moge byc zupelnie soba, przy kim moge oddychac swobodnie
> i gleboko, (a nie jak zwykle do polowy), kims kto mnie dopinguje i
> rozumie moje slabosci, niemoc czasem, on rozumie. Nie wymaga ode mnie
> tylko sukcesow, umie wesprzec gdy doswiadczam porazki, umie zrozumiec
> i nie wylewa na mnie zlosci gdy cos mi nie wyjdzie.
Dlaczego tylko przy swoim mężczyźnie możesz być sobą?
Jaki jest powód podstawowy _ukrywania siebie_ przed innymi?
Obawa przed brakiem akceptacji?
Przed odrzuceniem?
Kto Ciebie nie akceptuje taką, jaką jesteś?
Potrafisz odpowiedzieć sobie, szczerze, na to pytanie?
> >Przejrzyj swoje pliki osobiste - to tam coś nie gra.
>
> Wiem, szukalam wskazowek, czegos o co mozna sie zaczepic, zeby od
> czegos zaczac.
Rodzina?
Akceptacja - bądź nie - rodziców?
> >>... inaczej wszystko traci sens...
>
> >Echh, o tym to pogadajmy za kilka lat, kiedy sprawdzisz, jakie, jeszcze,
> postaci może przybrać _brak sensu_...
>
> Czy proba samobojcza 1,5 roku temu, to wystarczajace, zeby moc
> rozmawiac o braku sensu juz teraz, a nie za kilka lat?
To wystarczające, żeby spytać, siebie, jakie były przyczyny jej podjęcia, i
spróbować uporać się z tym tematem.
> >> ...a największa radość nic nie warta skoro nie mogę sie nią podzielić?
>
> >Chwila: najbliżej mamy do bliskich właśnie - i co: za mało?...
> >Dlaczego?...
>
> No wlasnie....za malo. Jesli zamkne oczy na reszte swiata, to ta
> trojca w ktorej zyjemy jest super!
No tak - póki co, to reszta świata zamyka oczy na Ciebie, tak?...
Na jakiej podstawie jesteś tego taka pewna?
> Czasem facet idzie "do jaskini", na zewnatrz wywiesza
> tabliczke: "nie przeszkadzac". No czuje sie wtedy kompletnie sama na
> swiecie. Powinnam sie wybrac z kolezanka na zakupy.
Hehe, z tym to proszę ostrożnie - uzależnienie takie samo, jak każde inne ;)
> Sama, sama, sama,
> sama, sama, brakuje tylko tego zebym zaczela sie hustac w przod i w
> tyl z kciukiem w ustach, czekajac az mezczyzna wyjdzie z "jaskini".
Jak wyżej :)
> >Dlaczego - i po co - szukasz akceptacji swoich działań, ba, swoich
odczuć, u
> >obcych ludzi, miast zacząć to czynić - jeśli w ogóle - od najbliższych,
lub -
> >po prostu - od siebie samej?
>
> Od siebie samej. To chce umiec, tego chce sie nauczyc. Chce byc swoim
> autorytetem we wlasnych oczach. Chce byc pewna tego co mowie, tego co
> robie, zbyt latwo jest zgasic we mnie wiare, ze to co mowie lub robie
> ma sens. A dlaczego? Nie mam pojecia, chcialabym wiedziec.
Ktoś Cię nieźle gasił - cały Twój entuzjazm, Twoje pomysły na życie, Twoje
działania...
Wiesz już, kto?
****************************************************
***********************=
> > Z kim - w takim razie - rozmawiam?...
> > Z powidokiem jakimś?
>
> Z calkiem realna osoba, jednak bez osobowosci, jesli to w ogole
> mozliwe. Nie umiem tego sprecyzowac uzywajac ogolnikow, podam kilka
> przykladow.
> Szachy.
> Zafascynowalam sie szachami gdy bylam na pierwszym roku studiow,
> wczesniej tez mnie facynowaly, jednak nie rysowaly sie takim
> entuzjazmem na mojej twarzy, wiec nie niepokoily mojej mamy.
> (...)
> Ksiazka autora amerykanskiego
> (...)
> Zaczelam kryc sie z tym ze czytam ksiazki
> amerykanskich autorow....
> Gra komputerowa
> Supaplex - super gra logiczna i do tego bez krwi i zabijanek.
> "Supaplex? A co to jest? Pewnie archaizm jakis.My teraz gramy w (tu
> wymien sobie cokolwiek "nowoczesnego")." No tak, znowu czuje, ze to co
> fascynuje mnie nie jest tak wartosciowejak cos co fascynuje kogos...
(...)
> Moj mezczyzna wydaje sie byc wolny od przekonan grupowych, dlatego
> mial smailosc wylamac sie z szeregu, i zaszokowac zatwardzialych w
> tradycyjnym mysleniu ludzi. Nie wzial slubu mimo iz w mojej rodzinie
> wszyscy na to czekali, a teraz czekaja na chrzest dziecka. ja
> przejelam jego myslenie (znowu??) i nie wiem czy sie
> doczekaja.........
Odbieram Ciebie jak nieopierzoną małolatę, a nie - dorosłą osobę, studentkę,
partnerkę dla mężczyzny, matkę.
Czy potrafisz - sobie - odpowiedzieć, dlaczego?
Prawdopodobnie będzie to jedna z odpowiedzi na Twoje pytanie, dlaczego
czujesz się tak, jakby świat zamykał oczy na Ciebie.
Hanka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|