Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Outsider wbrew swojej woli. Gdzie tkwi problem?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Outsider wbrew swojej woli. Gdzie tkwi problem?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 49


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2007-09-15 13:16:38

Temat: Re: Outsider wbrew swojej woli. Gdzie tkwi problem?
Od: "Hanka " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

m...@o...eu napisał(a):

> Wlasnie Hanka, to pytanie do Ciebie. W czym sie przejawilo to moje
> nieopierzenie?

Wiesz, co mnie odrzuciło od Twoich pierwszych postów? Natarczywość. Błaganie
o to, żeby ktoś się do Ciebie odezwał. To odstrasza.
Dalej: brak równowagi emocjonalnej. Taki poziom emocji jest
charakterystyczny dla rozegzaltowanych nastolatek.
Również: mnóstwo niepozałatwianych spraw, swoich, ze sobą, takich tematów,
które na poziomach podstawowych zamyka się w okresie dojrzewania, a później
już tylko ewentualne poprawki.
Niespójność dążeń - może chcę tak, a właściwie to zrobie tak, a w ogóle, to
nic nie będę robić...
Zależność od matki, od ludzi, na zasadzie - no bo co ludzie powiedzą...
I nie chodzi tu - jak słusznie zauważasz w jakimś poście - o ubiór, o
młodzieńczy wygląd, to tylko plus dla Twojej urody...
Chodzi o to, jak brzmisz. Co mówisz. W jaki sposób mówisz.
Najważniejsze: co masz do powiedzenia od siebie, swoimi zdaniami, swoje
opinie, choćby w ogóle niepokrywające się z opiniami innych, ale - Twoje,
uzasadnione Twoimi, konkretnymi, słowami.
W swoich postach zachowujesz się jak rozkapryszona jedynaczka.
[to nie ma ukłuć ;)]
Twoje wynurzenia są sinusoidą, a jedziesz od banałów po najważniejsze - w
życiu - sprawy. Zero hierarchii, zero sposobów na poukładanie. Chaos w
słowach, opowiadający o chaosie w Twoich myślach, a może i w realu.
Mnóstwo słów.

W kolejnym poście piszesz:
> Juz mnie zycie nauczylo, ze nie zawsze wszystkie drogi sa otwarte,
> czasem jest po prostu na cos za pozno, czasem sie okazuje ze na
> niektore czynnosci czlowiek jest po prostu za stary, mimo ze 30 to
> jeszcze nie starosc...

Co do dróg - zawsze możesz poszukać innej, niezamkniętej furtki, jak również
spróbować dojść do celu z zupełnie innej strony.
Za późno - nie ma takiego pojęcia dla kogoś, kto chce żyć pełnią życia.
Za stary - jak wyżej...
A z ciekawości: wymień, proszę, choć jedną czynność, dla której człowiek 30-
letni jest - Twoim zdaniem - za stary.


Hanka






--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2007-09-15 13:29:13

Temat: Re: Outsider wbrew swojej woli. Gdzie tkwi problem?
Od: " " <d...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przeczytałam Twój list i późniejszą wymianę zdań i prawdę mówiąc nie bardzo
wiem, czy jest w ogóle co doradzać. W opisie "problemu" nie znalazłam nic, co
by było nie tak, poza Twoim odczuciem, że coś jest nie tak. Odpowiedzi
grupowiczów też jakby idą za Twoją sugestią - piszesz, że masz problem, to
inni uznają, że go masz, więc drążą i zgadują, dolewając tylko oliwy do ognia.

A mi się wydaje, że to jest takie całkowicie zwyczajne - gdy się jest w
jakiejś roli, to trudno równocześnie grać inną postać. Jesteś jakaś (po Twoim
liście myślę, że fajna, chociaż być może nie 'fajowa' czy 'fajowska'),
myśląca, inteligentna, refleksyjna, pełna dobrej woli... Może tylko... hm.. ta
dobra wola za bardzo jest ukierunkowana na spełnianie oczekiwań innych
(wpojone zasady) a za mało na szukanie własnych wartości, opartych na
doświadczeniu wyniesionym z interakcji z ludźmi?

Pozdrawiam
- Droka



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2007-09-15 13:29:36

Temat: Re: Outsider wbrew swojej woli. Gdzie tkwi problem?
Od: m...@o...eu szukaj wiadomości tego autora

Na bycie dziewczyną go-go w dyskotece.......

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2007-09-15 13:51:29

Temat: Re: Outsider wbrew swojej woli. Gdzie tkwi problem?
Od: m...@o...eu szukaj wiadomości tego autora

> Wiesz, co mnie odrzuciło od Twoich pierwszych postów? Natarczywość. Błaganie
> o to, żeby ktoś się do Ciebie odezwał. To odstrasza.

Być może to samo odstrasza ludzi z mojego otoczenia i sprawia ze czuje
sie sama.
Moj mezczyzna czytajac mi przez ramie zapytal:
"Szukasz kolejnej grupy ludzi, ktorym bedziesz znow opowiadac to
samo?"
Uderzylo mnie jak grom z jasnego nieba. Ani troche sie nie zmienilam.
Ciagle sie nad soba uzalam.
"Gry w ktore graja ludzie" E.Berne. Zobaczcie jaka jestem biedna,
powspolczujcie mi troche.

> Dalej: brak równowagi emocjonalnej. Taki poziom emocji jest
> charakterystyczny dla rozegzaltowanych nastolatek.

W porzadku, przyjmuje ze to po prostu widac. A moze wystartowalam z
totalna szczeroscia i pozwolilam zeby ujrzalo to swiatlo dzienne?
Tak, czuje sie rozklekotana emocjonalnie.

> Również: mnóstwo niepozałatwianych spraw, swoich, ze sobą, takich tematów,
> które na poziomach podstawowych zamyka się w okresie dojrzewania, a później
> już tylko ewentualne poprawki.

Chodzi Ci pewnie o zdanie z matka. Jestem emocjonalna ruina wlasnie z
jej powodu. Tutaj otworzylam sie za bardzo, bo ten post odczuwam jako
tegie lanie za szczerosc, ale sama tego chcialam.

> Niespójność dążeń - może chcę tak, a właściwie to zrobie tak, a w ogóle, to
> nic nie będę robić...
Niezdecydowanie?

> Zależność od matki, od ludzi, na zasadzie - no bo co ludzie powiedzą...

Zaleznosc od matki likwiduje. A co ludzie powiedza, nie w potocznym
sensie. Czytam to co lubie, a ze po krytyce traci to na wartosci, nie
znaczy to ze sie od tego odsuwam. Nie zrozumialas mnie tak jak
chcialam byc zrozumiana. Kazdy odbiera to co napisalam subiektywnie.
To jasne.

> W swoich postach zachowujesz się jak rozkapryszona jedynaczka.
> [to nie ma ukłuć ;)]

> Twoje wynurzenia są sinusoidą, a jedziesz od banałów po najważniejsze - w
> życiu - sprawy. Zero hierarchii, zero sposobów na poukładanie. Chaos w
> słowach, opowiadający o chaosie w Twoich myślach, a może i w realu.

O tak, zdecydowanie tak. Chaos, chaos, chaos. Smierc to uwolnienie,
czasem mysle o tym w ten sposob. Duzo sily potrzeba, zeby samemu
stawiac zyciu czolo, bez wsparcia, a tylko z krytyką. Dobrze ze moj
facet jest po mojej stronie, na tyle czesto, ze mam nadzieje dozyc
smierci innej niz z wlasnej reki..........

> Mnóstwo słów.

> W kolejnym poście piszesz:
>
> > Juz mnie zycie nauczylo, ze nie zawsze wszystkie drogi sa otwarte,
> > czasem jest po prostu na cos za pozno, czasem sie okazuje ze na
> > niektore czynnosci czlowiek jest po prostu za stary, mimo ze 30 to
> > jeszcze nie starosc...
>
> Co do dróg - zawsze możesz poszukać innej, niezamkniętej furtki, jak również
> spróbować dojść do celu z zupełnie innej strony.
> Za późno - nie ma takiego pojęcia dla kogoś, kto chce żyć pełnią życia.
> Za stary - jak wyżej...
> A z ciekawości: wymień, proszę, choć jedną czynność, dla której człowiek 30-
> letni jest - Twoim zdaniem - za stary.

Ja nie mowie tutaj o najnowszej reklamie coli w ktorej facet rzuca sie
w wir zycia i robi szalone rzeczy, ktorych jeszcze nie robil. Wiem ze
sa tacy, ktorzy ucza sie jezykow obcych w wieku 80 lat i robia
postepy. To swiat reklamy i ludzie wyjatkowi. Ja z moim chaosem stoje
w miejscu i sie odsupelkowywuje. Swiat mody tez przeznaczony jest
tylko dla wyjatkowych 30-latek, jesli w ogole w tej dobie ktos ma
szanse wytrwac w tej branzy do takiego wieku. Nie mow mi ze wszystko
mozna, bo nie wszystko.

dzieki za odpowiedz.
Pat

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2007-09-15 14:00:19

Temat: Re: Outsider wbrew swojej woli. Gdzie tkwi problem?
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora


<m...@o...eu> wrote in message
news:1189864289.660119.158000@w3g2000hsg.googlegroup
s.com...

> Nie mow mi ze wszystko
>mozna, bo nie wszystko.

Mozna.
Skoncz juz pierdolic i sie uzalac nad soba.
Rusz zad albo znajdz sobie faceta i sie z nim ostro dymaj - nie bedziesz
miala czasu na myslenie o pierdolach.
--

Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2007-09-15 14:35:28

Temat: Re: Outsider wbrew swojej woli. Gdzie tkwi problem?
Od: m...@o...eu szukaj wiadomości tego autora


> Skoncz juz pierdolic i sie uzalac nad soba.
> Rusz zad albo znajdz sobie faceta i sie z nim ostro dymaj - nie bedziesz
> miala czasu na myslenie o pierdolach.
>
> Bluzgacz

Dzialasz mi tak na nerwy, ze szok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po prostu nie chce sie znizyc do twojego poziomu, bo przylozylabym ci
twoim wlasnym slownikiem miedzy uszy!!!!!!!!!!!!!!
Mialam nie reagowac na twoje posty bo nic nie wnosza, a jednak
zareagowalam. Pisz sobie co tylko chcesz. Wedlug mnie nie powinienes
miec pozwolenia az na taka wolnosc slowa. Gratuluje sukcesow.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2007-09-15 15:41:18

Temat: Re: Outsider wbrew swojej woli. Gdzie tkwi problem?
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora


<m...@o...eu> wrote in message
news:1189866928.335649.241690@d55g2000hsg.googlegrou
ps.com...

> Dzialasz mi tak na nerwy, ze szok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
> Po prostu nie chce sie znizyc do twojego poziomu, bo przylozylabym ci
> twoim wlasnym slownikiem miedzy uszy!!!!!!!!!!!!!!
> Mialam nie reagowac na twoje posty bo nic nie wnosza, a jednak
> zareagowalam. Pisz sobie co tylko chcesz. Wedlug mnie nie powinienes
> miec pozwolenia az na taka wolnosc slowa. Gratuluje sukcesow.

Waruj suko!
Pozniej mi obciagniesz.
--

Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2007-09-15 15:52:29

Temat: Re: Outsider wbrew swojej woli. Gdzie tkwi problem?
Od: "Hanka " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

m...@o...eu napisał(a):

[hanka]
> > A z ciekawości: wymień, proszę, choć jedną czynność, dla której człowiek
> > 30-letni jest - Twoim zdaniem - za stary.
>
> Ja nie mowie tutaj o najnowszej reklamie coli w ktorej facet rzuca sie
> w wir zycia i robi szalone rzeczy, ktorych jeszcze nie robil.

Ja tym bardziej.

> Wiem ze
> sa tacy, ktorzy ucza sie jezykow obcych w wieku 80 lat i robia
> postepy. To swiat reklamy i ludzie wyjatkowi.

To świat wirtualny i aktorzy.
Nie wciskaj mi kitu, że wierzysz w te bajki.

> Ja z moim chaosem stoje
> w miejscu i sie odsupelkowywuje.

No i dobrze. Kiedyś skończysz odsupełkowywanie, odetchniesz z ulgą i
zaczniesz robić wszystko.

> Swiat mody tez przeznaczony jest
> tylko dla wyjatkowych 30-latek, jesli w ogole w tej dobie ktos ma
> szanse wytrwac w tej branzy do takiego wieku.

Przestań, bo zacytuję Bluzgacza...

> Nie mow mi ze wszystko
> mozna, bo nie wszystko.

Jak wyżej.

A poza tym: można wszystko.
Nie chcesz - nie wierz :).


Hanka


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2007-09-15 16:25:58

Temat: Re: Outsider wbrew swojej woli. Gdzie tkwi problem?
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora


"Hanka " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:fcgv3t$6j5$1@inews.gazeta.pl...
> m...@o...eu napisał(a):

> Przestań, bo zacytuję Bluzgacza...

Dojeb jej, porzadnie.
Mimo tego, ze jest moja suka masz na to moje przyzwolenie Haniu.
--

Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2007-09-15 16:31:04

Temat: Re: Outsider wbrew swojej woli. Gdzie tkwi problem?
Od: m...@o...eu szukaj wiadomości tego autora


> Dojeb jej, porzadnie.
> Mimo tego, ze jest moja suka masz na to moje przyzwolenie Haniu.
>
> Bluzgacz

Lubicie czytac te jego bluzgi? Rzygac mi sie chce.........


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Psycholog Śląśk
Maciej Kot artysta i Koty, żyrafy w szpitalu
Starość gdy przyjdzie...
hello
[spam] statystyka - obliczenia, prace badawcze z psychologii, pedagogiki i socjologii

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »