Data: 2005-03-03 13:25:45
Temat: Re: PIT-y
Od: "Aga" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> 1. Aga zadaje niefrasobliwe pytania jak typowa "blondynka".
O widzę, że "zdrówko" już wypiłeś przed pisaniem tego posta ;)
Miło mi, chciałabym być blondynką - niestety natura nie obdarzyła mnie tak
hojnie jak Ciebie ;)
Podobne pytania w okresie rocznego rozliczenia podatku są nagminne i
> mimo, że temat jest rozpracowany powtarzają się w sposób maniakalny, bo
> nikomu nie chce się poszukać trochę. Jest grupa, to lepiej jak ktoś się
> potrudzi i poda wszystko "na tacy".
No cóż - żal tego nie skomentować ...
Drogi Zbigniewie!
Być może moje pytania wydają Ci się śmieszne, ale dla mnie są ważne. Nie
chodziło mi o podanie czegoś na tacy, raczej skonsultowanie i
przedyskutowanie problemu, który jak widać interesuje nie tylko mnie.
Proszę nie pij już więcej bo to zaburza jasne myślenie i jeszcze przez
pomyłkę skorzystasz nie z tej ulgi podatkowej ... ;)
Pozdrawiam serdecznie,
Aga
|