Data: 2003-09-25 15:57:52
Temat: Re: PKP
Od: Piotr Zawadzki <p...@f...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Scalamanca wrote:
> > > "powinien", ale nie "jest zobowiązany" - to wystarczy, żeby
> > > przepis zignorować. :/
> >
> > Nie.
>
> Tak. Nie mówię o teorii, tylko o _praktyce_ czyli własnych
> doświadczeniach. Przepisy sobie, a PKP sobie. Przecież nie będę
> się przepychać z konduktorem. :(
Patrząc na tę kwestię w ten sposób - masz rację. Zgodnie z literą prawa
"powinien" = musi. W praktyce pewnie różnie z tym bywa, jak wszędzie :-\
Faktycznie, trudno się z kolesiem przepychać, ale jego numer służbowy
można zapisać i złożyć odpowiednio umotywowaną (właśnie przepisami
ustawy) skargę do dyrekcji PKP. W imię zasad.
Pozdrawiam
PZ
--
Im wyżej małpa wspina się
Tym lepiej widać jej ogon
[T.Waits]
|