Data: 2011-02-08 19:02:00
Temat: Re: POLISH REFUSE
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pytanie brzmi: jak wiele ty potrafisz zrozumieć w tego
rodzaju sytuacjach?
Policjantom też jesteś gotowa tłumaczyć, ze gdy strzelają
to kogoś może to zranić?
A przecież strzelają również m.in. w twoim imieniu.
Jak daleko się posuniesz aby wykazać, że asekuranctwo
i brak elastyczności jako skutki własnych ograniczeń
i zahamowań są lepszą metodą na przetrwanie
w społeczeństwie, w którym ludzie bez zahamowań i zasad
moralnych (psychopaci, socjopaci i reszta popaprańców)
nadzbyt często czują się jak ryba w wodzie?
Inna rzecz: jeśli pogrywasz wg ich zasad, to nie powinnaś
mieć pretensji nawet jeśli oberwiesz niejako rykosztem.
Wyjdź poza schematy nie łamiąc (tak jak ja) swoich
integralnych zasad etycznych i moralnych, to wtedy
pogadamy.
W innym razie: nie, nie jestem w stanie tego zrozumieć...
bo nie chcę.
--
CB
Użytkownik "p?rform?rka" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b2d29646-5b06-4eb2-b547-a0097ce3b53c@q7g2000vbd
.googlegroups.com...
[...] Jesteś w stanie to zrozumieć, skoro podałam ci siebie za
przykład? Wierze, ze jestes.
|