« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-04-20 15:53:34
Temat: PRZEPIS na sałatkę z chińskich zupekNa prośbę JackOss...
Potrzebne są: zupki najlepiej VIFON (jedna ostra i jedna łagodna),
pół piersi z kurczaka (jak ktoś lubi to może być cała, ja daję
całą), kapusta pekińska, puszka czerwonej fasoli i majonez.
Bierzemy makaron z zupek, kruszymy na dość grube kawałki i wsypujemy
do miski. _NIE_ zalewamy wrzątkiem ani niczym. Podsmażamy pokrojoną
na drobno pierś kurczaka, można troszkę przyprawić ale nie za bardzo
(czasem dodaję trochę curry bo nie mogę się oprzeć). Dodajemy tę
pierś do makaronu. Dosypujemy do tego pokrojoną w grubą kostkę
kapustę pekińskią (jak mówiłam, jestem nieproporcjonalna- na oko,
tak żeby ta kapusta nie była podstawowym składnikiem sałatki)i
wsypujemy puszkę fasoli. Przyprawiamy ten cały zestaw tymi sypkimi
przyprawami z zupek. Moim zdaniem nie należy dodawać zupkowego
tłuszczu, wystarczy ten w majonezie. Na koniec dodajemy do tego
majonez. Dość dużo- ten makaron zrobi się miękki właśnie od
majonezu, i musi mieć szansę na nasiąknięcie- ale bez przesady, żeby
to wszystko w tym majonezie się nie rozpłynęło. Najlepiej jest
dodawać po trochu i mieszać, wtedy widać czy jeszcze czy już. Jak
osiągniemy stan "już wystarczy", przychodzi najtrudniejszy moment:
to powinno z półtorej- dwie godziny postać, żeby makaron rozmiękł.
Najlepiej z daleka od przechodniów, bo wyżerają...
I tyle. Sprawa jest banalna, a od roku serwuję ją na wszelkich
imprezach i zawsze znika pierwsza :)
Smacznego!
PS. To co, będzie lincz? :)
--
Pozdrawiam cieplutko,
Ola Żyszkowska i Koty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-04-20 18:06:19
Temat: Re: PRZEPIS na sałatkę z chińskich zupek
Użytkownik "Ola Żyszkowska" <z...@g...com> napisał w wiadomości
news:37f6d$4447ade3$3eb31e74$20942@news.chello.pl...
> Na prośbę JackOss...
>
> Potrzebne są: zupki najlepiej VIFON
[ciach]
Mnie to zawsze zastanawia jak się wymyśla takie przepisy...
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-04-20 18:08:20
Temat: Re: PRZEPIS na sałatkę z chińskich zupekA grupowicz gsk napisał:
>> Potrzebne są: zupki najlepiej VIFON
> [ciach]
> Mnie to zawsze zastanawia jak się wymyśla takie przepisy...
W akademikach, na wakacjach, po pijaku?
Żeby nie było, takie są najlepsze! :)
--
ula mówi ahoj // ullaaa na op.pl // dżidżi: 3234801
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-04-20 18:10:50
Temat: Re: PRZEPIS na sałatkę z chińskich zupek** Ola Żyszkowska wrote:
> Na prośbę JackOss...
>
> Potrzebne są: zupki najlepiej VIFON (jedna ostra i jedna łagodna),
Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że makaron wonton (taki jest +/- w
zupkach) to możesz kupić normalnie oddzielnie od zupki i to nieco
smaczniejszy?
(...)
> Przyprawiamy ten cały zestaw tymi sypkimi przyprawami z zupek.
...które to w na oko 50% składają się z MSG. :>
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-04-20 18:20:16
Temat: Re: PRZEPIS na sałatkę z chińskich zupek
Użytkownik "ullaaa" <a...@w...ce> napisał w wiadomości
news:e28imh$28n$1@news.lublin.pl...
>A grupowicz gsk napisał:
>
>>> Potrzebne są: zupki najlepiej VIFON
>> [ciach]
>> Mnie to zawsze zastanawia jak się wymyśla takie przepisy...
>
> W akademikach, na wakacjach, po pijaku?
> Żeby nie było, takie są najlepsze! :)
>
Pamiętam takie wakacje kiedy z koleżanką nie miałyśmy już kasy i jadłyśmy
sucharki posypane zupą cebulową w proszku i czosnek. Po wodę trzeba było
iść, a to było po imprezie...
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-04-20 18:21:13
Temat: Re: PRZEPIS na sałatkę z chińskich zupek
Użytkownik "Konrad Kosmowski" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:e28iuk$2v0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> ...które to w na oko 50% składają się z MSG. :>
>
Co to znaczy MSG?
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-04-20 18:26:28
Temat: Re: PRZEPIS na sałatkę z chińskich zupekDnia Thu, 20 Apr 2006 20:21:13 +0200, Waćpanna lub waćpan gsk, w wiadomości
<news:e28jia$5ac$1@nemesis.news.tpi.pl> zawarł, co następuje:
> Co to znaczy MSG?
glutaminian sodu
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-04-20 18:39:04
Temat: Re: PRZEPIS na sałatkę z chińskich zupek
Użytkownik "gsk" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
>>> Mnie to zawsze zastanawia jak się wymyśla takie przepisy...
>> W akademikach, na wakacjach, po pijaku?
> Pamiętam takie wakacje kiedy z koleżanką nie miałyśmy już kasy i jadłyśmy
> sucharki posypane zupą cebulową w proszku i czosnek.
Akademik na Kickiego, rok 1988 ... bida z nędzą, zarówno w studenckich
kieszeniach jak i sklepach okolicznych.
Razem z kolegami z dalekiego Wietnamu, wtedy cholernie egzotycznymi,
żarliśmy taki zestaw: ugotowany ryż + posiekana podsmażona kapusta, cebula i
marchewka + pokrojone i podsmażone parówki albo serdelki, wszystko
pokropione sosem sojowym. I powiem szczerze, dobre to było :-)
Pozdrawiam
Magdalena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-04-20 18:58:28
Temat: Re: PRZEPIS na sałatkę z chińskich zupekIn news:e28kg7$ce2$1@inews.gazeta.pl, Magdalena W. wrote:
> Akademik na Kickiego, rok 1988 ... bida z nędzą, zarówno w studenckich
> kieszeniach jak i sklepach okolicznych.
> Razem z kolegami z dalekiego Wietnamu, wtedy cholernie egzotycznymi,
> żarliśmy taki zestaw: ugotowany ryż + posiekana podsmażona kapusta,
> cebula i marchewka + pokrojone i podsmażone parówki albo serdelki,
> wszystko pokropione sosem sojowym. I powiem szczerze, dobre to było
> :-)
Wakacje pod namiotem w Borach Tucholskich, 1995: makaron z kwaśną śmietaną
i mirabelkami. Makaron jeszcze był, mirabelki rosły nad nami, a na
śmietanę się zrzuciliśmy. :-)
Hania
--
***
Google might not be right, but it certainly is quick.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-04-20 19:44:01
Temat: Re: PRZEPIS na sałatkę z chińskich zupekKonrad Kosmowski napisał(a):
> ** Ola Żyszkowska wrote:
>
>> Na prośbę JackOss...
>>
>> Potrzebne są: zupki najlepiej VIFON (jedna ostra i jedna łagodna),
>
> Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że makaron wonton (taki jest +/- w
> zupkach) to możesz kupić normalnie oddzielnie od zupki i to nieco
> smaczniejszy?
>
Owszem, ale jak dla mnie to jest znaczące +/-, bo bardziej smakuje
mi ten VIFONowy. Poza tym w tych oddzielnych nie ma przypraw, ....
>
>
> ...które to w na oko 50% składają się z MSG. :>
>
... to też wiem. Unikam glutaminianu sodu w całej reszcie potraw jak
ognia (a przynajmniej się staram), ale co ja poradzę że ta sałatka
dobra jest?
(słusznie widać ostrzegano o linczu...) ;>
--
Pozdrawiam cieplutko,
Ola Żyszkowska i Koty
"Zakłopotanie przychodziło niani równie łatwo jak kotu altruizm"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |