Data: 2003-07-28 13:03:55
Temat: Re: Pachypodium Lamerei - HELP
Od: "Majka" <m...@z...szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mkaak" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bft8kq$d46$1@inews.gazeta.pl...
>
> Mam pewien problem z roślinką, której nazwa brzmi jak w tytule - nie znam
> niestety polskiej bo kupując ją kilka lat temu w markecie dowiedziałem się
> tylko tyle co na krótkiej notce. Jest to roślina podobna do zwykłego dużego
> kaktusa ze sporymi kolcami, ale wyrastają z niej liście podobne do oleandra.
> Pogooglowałem trochę i już wiem, że Pachypodium nie jest kaktusem. należy do
> rodziny Apocynaceae, nie do Cactaceae. Niestety cały czas z nim problem,
> powtarza się ten sam schemat - w okresie wzrostu praktycznie wszystkie nowe
> liście czernieją i jakby zgliwiają, potem szybko usychają i obumierają. Nie
> wiem co mogę zrobić. Do tej pory wydawało mi się, że na nowych liściach są
> po prostu pęcherzyki jakiegoś płynu, ale teraz bardziej to przypomina jakąś
> mokrą pajęczynkę. Bardzo chciałbym uratować roślinkę. Dodam jeszcze, że
> najbardziej to czernienie pojawia się na głównym pniu, w dużo mniejszym
> stopniu na dwu niższych, mniejszych odnogach. Aha, zapomniałem dodać może
> najważniejsze - podlewam go teraz mniej więcej raz na tydzień, no ale ziemia
> nie jest zbyt przepuszczająca.
Też to miałam. To przędziorki. Załatw je chemicznie.
Majka
|