Data: 2019-04-19 14:44:59
Temat: Re: Pacjent w czerni
Od: dantes <d...@q...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 19 Apr 2019 14:32:12 +0200, Silvio Balconetti napisał(a):
> Am 19.04.19 um 07:58 schrieb dantes:
>> Dnia 19 Apr 2019 05:24:23 GMT, XL napisał(a):
>>
>>> dantes <d...@q...com> wrote:
>>>> Dnia 18 Apr 2019 21:10:46 GMT, XL napisał(a):
>>>>
>>>>> dantes <d...@q...com> wrote:
>>>>>> Dnia Wed, 17 Apr 2019 22:46:16 +0200, Ilona napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> On 2019-04-17 13:19, Silvio Balconetti wrote:
>>>>>>>> ,,Kiedy kilka lat temu tsunami w Indonezji pochłonęło ogromne ofiary,
>>>>>>>> byli wśród nich w dużej mierze zwolennicy ,,turystyki seksualnej" z
>>>>>>>> Europy Zachodniej, głównie z Niemiec. Kiedy klęska żywiołowa zniszczyła
>>>>>>>> Nowy Orlean, niewielu chyba myślało o tym, że ta klęska dotknęła miasto
>>>>>>>> - symbol swoistej kultury seksualnej. Kiedy inna klęska dewastowała
>>>>>>>> Nepal, nie było popularne wskazywanie, że Nepal stał się centrum
>>>>>>>> światowym ,,macic w leasingu", czyli matek surogatek. Odwykliśmy od
>>>>>>>> myślenia przyczynowo-skutkowego, od poszukiwania sensu zdarzeń. (...)
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> A nie odczuwasz podświadomie, że ktoś chce, abyś właśnie tak myslał?
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> A kto niby?
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Wielki Brat.
>>>>
>>>> Znaczy sią żona tego... jak mu tam...
>>>> dzieciaka rodziców co to leki produkują,
>>>> oczekującego by zwracać się do niego
>>>> "panie reżyserzu"?
>>>>
>>>>
>>>
>>> Orwellowski Wielki Brat:
>>> https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Wielki_Brat
>>
>> Beletrystyka[*],
>> która nie posuwa ludzkości nawet o 1[cm]
>> do przodu.
>>
>> --
>> [*] Kuglarza rządnego podziwu.
>>
> Przeciez ten pacjent jak i jego apologeci zyja jeszcze tzw. starym
> testamentem, wedle ktorego Jahve byl zazdrosny, zlosliwy i msciwy.
> Podpadles mu w jakis sposob, to rzucal na ciebie roznego typu plagi, a
> czasem karal tez i sasiadow, wspolplemiencow oraz kompletnie niewinne
> jednostki (dzieci, zwierzeta). Tak dla przykladu, zeby sie bali!
>
> Zacmienia slonca, kleski nieurodzaju, susze, powodzie, pozary, wybuchy
> wulkanow, katastrofy klimatyczne, budowlane i zywiolowe, rozmaite
> nieszczescia, wypadki, poronienia, zarazy, deformacje, choroby,
> inwalidztwa itd. to wszystko bylo oznaka zlego humoru i gniewu Najwyzszego.
> Nieraz pierdyknal nie tam gdzie trzeba, ale gdzie drwa rąbią, tam wióry
> lecą (wo gehobelt wird, da fallen Späne; you can't make an omelette
> without breaking eggs; ??? ????? -- ????? ?????). :-)
Tia...
Po jakże ciekawej lekturze powyższego
nasunęło mi się pytanie/zagadka
dla Pani XL-ki:
- Czego są dowodem wióry w toalecie?
Jak myślisz, ta nasza Pani iXeLunia, znajdzie odpowiedź?
Aaa...
nie podpowiadaj!
No to czekamy.
|