Użytkownik Marta Góra napisał:
>
> Nie wiem, nie uprawiam roslin w donicach na zewnątrz. Ale chyba wkopałabym
> do gruntu.
> Czasem tak robię z zielskiem którego nie zdążę posadzić jesienią albo takim
> które czeka na właściciela:)

W ten sposób za Twoją radą przechowałam róże miniaturki.
Przezimowały pięknie . Zostawioną w domu przędziorki żarły.

Pozdrawiam, Barbara