« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2007-01-26 18:43:18
Temat: Re: Pada śniegBarbara Miącz napisał(a):
> Dzięki za szczere chęci, ale nie ma takiej potrzeby.
> Odchucham go :-) a w razie potrzeby dostanę prawie na miejscu
> -no, ok. 100m od mojej działki.
Nie ma sprawy;-)
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2007-01-26 19:07:36
Temat: Re: Pada śnieg
Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:epdhdb$2h7$1@news.onet.pl...
> Marta Góra napisał(a):
>
>> Do czasu, do czasu...
>
> A, po tej zimie jeszcze wiecej;-(
>
>
Nie wiem jaką masz pogodę, ale sądzę, że różnicy między tym co jest u mnie
a u Ciebie nie ma zbyt dużej, z pewnych doniesień wynika, że śniegu Wam
nasypało, masz zatem jeszcze lepiej niz ja.
Jaby ta zima miała wyglądac tak jak teraz, to jestem bardzo spokojna.
Wegetacja nie ruszyła nam jak na południu, bo było zimniej, mrozy są
właściwie symboliczne i jedyne co na pewno mi teraz zmarznie to pelargonie
zostawianone w donicy na dworze, o dziwo cały czas żyły, irzodkiewka, która
rosla pod folią, folii juz nie ma bo wichurki ją porwały :))) Głowa do góry,
byleby wiekszych mrozów nie było :)
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2007-01-26 20:56:04
Temat: Re: Pada śniegUżytkownik "Gosia Plitmik"
> Eech, ja tradycyjnie martwię sie na zapas i juz mam wizje strat. Wy
> zaprawieni w bojach, a moj ogród pierwszą zime przechodzi. A, co będzie
> z clematisami, które juz miały zielone pąki?jest szanasa ze przezyją?
A trzeba było tak ciepełko wołać ?! Macie teraz za swoje, wiosenka do
Was mrugnęła a Wy jak te cielęta za zieloną trawką i teraz są tego skutki !
Ja się nie prosiłam o ciepełko i mi nic nie ruszyło i nie biadolę ze mi
co przemarznie :-P
;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2007-01-26 20:59:11
Temat: Re: Pada śniegUżytkownik "Gosia Plitmik"
> Nie ma sprawy;-)
Skoro Barbara nie chce to ja z miłą chęcią. Musimy wymieniać DNA z
Pomorzanami ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2007-01-26 21:21:49
Temat: Re: Pada śniegUżytkownik "Barbara Miącz"
> Ja na wszelki wypadek zebrałam nasiona, tzn. mam nadzieję, że są w tych
> ściętych po przekwitnięciu kwiatostanach (...)
A mnie się nie podoba, taka chwastowata i rośnie jak głupia, pokłada się
a dwa metry jak nic ...
O wiele ładniejsza ta hastata ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2007-01-26 23:31:34
Temat: Re: Pada śniegDnia Fri, 26 Jan 2007 20:07:36 +0100, Katarzyna Tkaczyk napisał(a):
>>
>>> Do czasu, do czasu...
>>
>> A, po tej zimie jeszcze wiecej;-(
>>
>>
> Nie wiem jaką masz pogodę, ale sądzę, że różnicy między tym co jest u mnie
> a u Ciebie nie ma zbyt dużej, z pewnych doniesień wynika, że śniegu Wam
> nasypało, masz zatem jeszcze lepiej niz ja.
> Jaby ta zima miała wyglądac tak jak teraz, to jestem bardzo spokojna.
> Wegetacja nie ruszyła nam jak na południu, bo było zimniej, mrozy są
> właściwie symboliczne.
Zależy gdzie na południu ruszyła wegetacja;)
A serio u mnie w ogrodzie jest chłodniej, zeciszniej i o tej porze roku
ciemnawo, ziemia ciężka więc tak szybko się nie nagrzewa.
Nie miałam wodotrysków ani kwitnących krokusów, chociaż jeszcze w styczniu
bywały temperatury po 16 stopni C.Wprawdzie niektóre krzewy i drzewa miały
pąki nabrzmiałe jak wiosną, ale licze na mądrość natury.
Teraz jest ledwo koło -8 i całkiem sporo śniegu.
IMHO chyba nie będzie tak źle, mam nadzieję, zę moje cyrtomium tę zime
przezyje w gruncie;)
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2007-01-27 09:53:52
Temat: Re: Pada śniegMiłka napisał(a):
> Skoro Barbara nie chce to ja z miłą chęcią. Musimy wymieniać DNA z
> Pomorzanami ;-)
Jasne, tym bardziej ze jestem Ci "winna" za ciemierniki;-)Przypomnij sie
tylko na wiosne, oki?
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2007-01-27 09:56:35
Temat: Re: Pada śniegMiłka napisał(a):
> Ja się nie prosiłam o ciepełko i mi nic nie ruszyło i nie biadolę ze mi
> co przemarznie :-P
A, ja prosiłam, bo nie lubie zimy. Dzisiaj jednak spojrzałam, za oknem
piękna biała pierzynka. Cudo, po prostu.
Pompa pracuje w oczku i mam niezamarznieta dziure otoczona sniegiem. Mam
nadzieje ze moje dzielne ryby przezyja. Na wiosne planuje im wieksze i
głebsze lokum zrobic
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2007-01-27 10:00:55
Temat: Re: Pada śniegMarta Góra napisał(a):
> Nie miałam wodotrysków ani kwitnących krokusów, chociaż jeszcze w styczniu
> bywały temperatury po 16 stopni C.Wprawdzie niektóre krzewy i drzewa miały
> pąki nabrzmiałe jak wiosną, ale licze na mądrość natury.
> Teraz jest ledwo koło -8 i całkiem sporo śniegu.
> IMHO chyba nie będzie tak źle, mam nadzieję, zę moje cyrtomium tę zime
> przezyje w gruncie;)
U mnie krokusy i tulipany kawałeczek wylazły. Najbardziej boję sie o
róze, ale one okopane od dawna.
Zastanawiam sie tylko jak teraz postepowac z roslinami w donicach? Mam
podlewac?Ostatnio czytałam, ze w pojemnikach rosliny czesciej usychaja
niz gina od mrozu. Najlepszy przykład miałam u swojej znajomej, róze
opatulila, kupiła specjalne kubraczki, na styropianie postawiła, a one
uschły;-(
--
Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2007-01-27 15:13:01
Temat: Re: Pada śniegUżytkownik Miłka napisał:
> Użytkownik "Gosia Plitmik"
> Skoro Barbara nie chce
zwracać głowy bez wyrażnej potrzeby
>to ja z miłą chęcią. Musimy wymieniać DNA z
> Pomorzanami ;-)
Uzupełniłam tekst. Tak chciałaś napisać ? :-)
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |