Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "annaklay " <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:c1j6ta$mad$1@inews.gazeta.pl...
>
> > W swietle tych informacji tluszcz nalezy do pustych kalorii podobnie jak
i
> > cukier lub oczyszczona maka.
>
> Jakoś dziwnie to twierdzenie jest zgodne z zaleceniami DO.
>
> Najlepszy tłuszcz jest w żółtkach, dalej idzie szpik kostny, masło,
> śmietana, boczek, podgardle i słonina.
> Tylko dobry, jest smalec wieprzowy, gęsi, łój wołowy.

To twoje twierdzenie nie jest absolutnie zgodne z zalozeniami diety opartej
na wymyslach kwasniewskiego:-).
Czlowiek nigdy nie spozywal zbyt duzo tluszczy nasyconych w swojej diecie.
Poczytaj link do badan przeprowadzonych przez rozumnych ludzi, a nie
nawiedzonych badaczy Pisma Swietego:-)
Tluszcze nasycone zwlaszcza swinskie, weszly do pozywienia czlowieka w tym
samym czasie co produkty zbozowe.
Nawet Zydzi i Mulzumanie nimi gardza, wiec bzdety ktore opowiada kwasniewski
jakoby tak jedli rabini, to tylko proba stworzenia bazy pseudonaukowej do
zalozenia pierwszej w dziejach swiata polskiej sekty tluszczowej:-))

> Staramy się jadać tylko pokarmy najlepsze

Ty sie mozesz starac, ale jesli dieta ktora aktualnie robisz nie jest
odpowiednio dostosowana do twojego fenotypu i np. odziedziczyles jakies
niedobre geny
ktore ta niewlasciwa dla ciebie dieta pusci w ruch to.....???:-((

> autorzy
> > wyraznie podkreslaja, ze tluszcz nasycony nie jest dobrym skladnikiem
diet
> > zapewniajacych dlugowiecznosc i to oni twierdza, ze jest tak z powodu
> tego
> > ze sa to w sumie puste kalorie.
>
> I Ty cytujesz takich naukowców?
> Jak można mylić rodzaj wiązań w kwasach tłuszczowych ze składem potrawy? To
> uczniak w gimnazjum potrafi odróżnić.

Tak to sa NAUKOWCY a nie nieudolni badacze Starego Testamentu i
elementarza biochemii:-))


> > Jesli w diecie ogranicza sie np. dostawe kalorii (a tak sie czesto robi
na
> > dietach wysokotluszczowych)
>
> Nie mylisz odchudzania z dietami wysokotłuszczowymi? To są różne pojęcia.

Nie nie myle, o tym czy dana dieta jest niskokaloryczna dla danego czlowieka
swiadczy wlasnie czesto m.innymi zanizony poziom trojglicerydow ( o ile
czlowiek nie jest np. diabetykiem). Dlatego na diecie kwasniewskiego jest
tak istotne liczenie i wazenie wszystkiego jesli nie chce sie sobie narobic
bajzlu w organizmie:-). Zreszta jak dobrze wiesz na tej diecie ludzie maja
bardzo zanizony metabolizm bazalny, co potwierdza przeciez badanie temp.
bazalnej. Ponadto jesli kwasniewski twierdzi, ze jego dieta wydluza zycie ,
to juz nawet wychodzac z tego zalozenia dieta musi byz NISKOKALORYCZNA !!
Jesli zaklada ze leczy nowotwory , to musi byc: niskokaloryczna,
ketogeniczna, musi zanizac IGF( a zaniza napewno bo obniza wydzielanie
insuliny), bo inaczej nie bedzie mozliwe stosowanie jej przy leczeniu
nowotworow. Z drugiej strony wiadomo ze niskie IGF to nizsza inteligencja:-((
Czyli jego dieta ma i dobre i niestety zle strony.


> to wowczas moze byc problem z dostarczeniem
> > wszystkich niezbednych substancji dla organizmu ktorych tluszcze jednak
> nie
> > zawieraja.
>
> Usiłujesz wcisnąć jakąś ciemnotę, że na dietach wysokotłuszczowych
> obowiązuje odżywianie czystymi tłuszczami. Właśnie na DO obowiązuje
używanie
> jak najbardziej zasobnych we wszelkie witaminy i inne składniki żywieniowe
> produktów. Szczególnie polecane są żółtka, które zawierają wszystkie
> substancje potrzebne do budowy i funkcjonowania organizmu.
>
> Pozdrawiam
> Leszek

Wiesz co, smiac mi sie chce jak czytam te twoje wypowiedzi:-)
Moze jednak sprobuj kupic sobie szczury i sam przeprowadz na nich
doswiadczenia z dieta kwasniewskiego, skoro uwazasz ze wciskam ciemnote i
trace czas na ta dyskusje ze zwolennikami samobojczej diety?
Pisales ze corka studiuje biologie.
To chyba nie bedzie az takiego problemu z przeprowadzeniem takiego
doswiadczenia?
Moze nawet to ty otrzymasz nagrode Nobla w dziedzinie dietetyki:-)))

anna


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/