Data: 2010-10-05 17:58:24
Temat: Re: Palikot
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
glob wrote:
> /.../Kaczyński tak zamknięty tym polskim romantycznym
> irracjonalizmem szarżował na lotnisko,
ROTFL
>/.../....no Patlikot to prawdziwy bohater, stać
> go na prawdę,
Niemniej media koncentrowały się raczej na formach jego heppeningów niż
na tym aby tłumaczyć ich treść, wielu ludzi w efekcie DŁUGO NIE
ROZUMIAŁO o co mu chodzi i nie rozumie nadal. Tak więc po przeróbce jego
wystąpień przez media pamiętać mamy, że jest "chamem" a nie to CO CHCIAŁ
POWIEDZIEĆ. IMHO jego długie pozostawanie w PO i niewykluczenie
wcześniej jest związane właśnie z tym że niektórzy w PO dokładnie
wiedzieli o co mu chodzi i popierali go. Palikot dodatkowo ułatwia taką
uproszczoną recepcję własnej postac bo np.: - w istocie w "duchu
Gosiewskiego widzianym na peronie we Włoszczowej" nie było za grosz taktu.
> bo nie ma nic do stracenia, a wiele do
> zyskania...
IMHO jeśli już czymś w tym imponuje jest to, że może stracić to co "ma"
/cudzysłów nieprzypadkowy/ a nic nie zyskać.
>wszystko zależy od psychiki polaków, to jest punkt wyjścia.
O ile "wolne media" są wyrazicielem "psychiki Polaków" - rozumiem, że
"Kult Lecha" w TVN po Smoleńsku odbierasz właśnie jako wyraz
przekazywania przez media tego "Polskiego ducha".
Ale niekoniecznie tak jest, że media są tylko "wyrazicielem" a nie
graczem w tej grze. Zobaczymy.
pozdrawiam
vonBraun
|