Data: 2010-10-07 08:48:08
Temat: Re: Palikot
Od: "Druch" <e...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"zażółcony" <z...@o...pl> wrote in message news:i8jqdi$lpe$1@news.onet.pl...
> Przede wszystkim ruzumiem, że mamy inaczej skrojone definicje agresji.
> Stąd ja jestem skłonny nazywać Twoje zachowanie hipokryzją, obłudą,
> a Ty tego tak nie widzisz.
Jasne - i masz pełne prawo do wlasnej subiektywnej oceny!
Wczesniej pisales ze nie powinienem pisac tak-a-tak,
bo wczesniej mowilem tak-a-tak. Wiec _powinienem_ cos
tam.
Ja uwazam inaczej ze moge ostrzej (np. ze Palikot to cham).
I ze odbiejanie agresji (typu "ty kurwo", "szmato") nie oznacza
zaraz ze nigdy nie mogę napisać "Palikot to cham".
Trzeba zachować normę.
Mozeszbyc moja postawą oszukany,
zawiedziony, moze uwazasz ze nie powinienem czegos robić.
Masz prawo.
Ale skoro Ciebie to uraziło - to dla dobra dyskusji - jak najbardiej
postaram sie użyć łagodniejszego słownictwa w przyszłosci.
Naprawde mozemy sie dogadać! :)
> I absolutnie nie chodzi mi o to, żebyś przyjmował wobec mnie
> jakieś zobowiązania albo cuś ;).
Fajnie, bo mialem wrazenie ze chcesz mi powiedziec (i Vilar tez)
ze cos powininienem. Ze powinienem zachowywac sie tak-a-tak.
(No wlasnie, skad ta cala Wasz inicjatywa?)
Pozdrawiam,
Druch
|