Użytkownik "BQB" <a...@a...spamowy.com.invalid> napisał w wiadomości
news:421dc993$1@news.home.net.pl...
>
> Nie poprostu takie zwykłe wtyczki, to przeważnie chińszczyzna i słaby
> kontakt mają, a jak mają słaby kontakt, to iskrzą, a jak iskrzą, to w
> łośnikach troche szumi bardziej. Najważniejsze, żeby był dobry styk.

Hmmm.... jak bylem dzieckiem to mialem sprzet Tonsil`a
potem Fisher`a
i zawsze w kolumnie i wzmacniaczu byl otwor z blaszka sprezynujaca
(wciskalo sie blaszke, wkladalo odizolowany przewod i puszczalo blaszke)
i tam nie moglo byc zlego kontaktu - przy pociagnieciu czesto nawet kabel
predzej sie urwal
niz puscila ta blaszka.

Teraz sie tego juz nie stosuje???????????

> Ps. Jestem elektronikiem z wykształcenia (troche też się tym
> interesowałem). Niektórzy kupują kable i złączki całkowicie ze złota ;-)

No ja tez elektronik ;-)
Ktos mi kiedys tlumaczyl, ze wtyczki powlekane zlotem to po to,
zeby sie nie utlenialy (wilgoc, pot i tluszcz z palcow)
i przez to sie pogarsza kontakt.

Ale jakby sie zona dowiedziala ze kupilem kable ze zlota
zamiast nowe kolczyki dla niej .... rozwod murowany
;-)))))))))))))))))))))))))))

Panoramiczny