Data: 2003-08-29 18:45:49
Temat: Re: Panowie...golarka czy maszynka?!
Od: "oniOn" <djozon@_N_O_S_P_A_M_poczta.fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
a_gg_a wrote:
: Nie jestesm panem ale mój narzeczony ma taka mayszynke więc myślę że moge
: Ci pomóc.
: Eriur miała racje że jeśli potzebujesz sie szybko ogolić lub gdziesz
: wyjeżdżasz to taka maszynka jest wprost idealna.
: Jeśli jednak masz twardy zarost to niestety nie goli dokładnie
: (przynakmniej tak jest w przypadku mojego narzeczonego).
: Ostrza trzeba zmieniać po około półtora roku. I niestety nie są one tanie.
: Radzę się dobrze zastanowić.Mój facet twierdzi że gdyby to nie był prezent
: sam by takiej maszynki nie kupił.
: Pozdrawiam
heh, nie no, moj sexi (rotfl!) 19'stoletni zarost jest
jeszcze predzej meszkiem anizeli prawdziwa broda :)
Jednak nie lubie sie paparac pianka itd bleee
takze chyba sobie zakupie elektryka :)
dziekuje za pomoc
--
: z pOzdrowieniami
: kRk : ozOn : djozon(at)poczta(dot)fm
: hAte nO One, bUt Love Only a fEw! :
|