Data: 2005-02-03 20:42:18
Temat: Re: Partnerstwo, a nierowne wyksztalcenie.
Od: Arek <a...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
zwykly facet rzecze:
> Jak to naprawde jest, i jakie znaczenie ma wyksztalcenie w zwiazku
[..]
> Nie wiem, kiedy znow bede mogl tu zajrzec, bede jednak wdzieczny za wszelkie
> odpowiedzi.
Wykształcenie to nie papierek ze szkoły.
Jeżeli dziewczyna jest ciekawa - powiedzmy ogólnie - świata, interesuje
się nim, mechanizmami i siłami nim targającymi itd. a do tego jest
inteligenta, ma dobrą pamięć to nie widzę problemu. To jest tylko
kwestia Twojego odpowiedniego prowadzenia jej, motywowania
i pomagania w zdobywaniu wiedzy i poszerzaniu horyzontów.
Z tego co piszesz dalej półgębkiem to wydaje mi się, że nie interesuje
jej tracenie czasu na szkoły - i słusznie - za to interesuje ją to co
masz do powiedzienia, a nie gada tylko o Beckamie, ciuchach, Małyszu to
wszystko jest jeszcze możliwe.
Rozumiem Cię, że wolałbyś mieć w domu kobietę kochaną, przyjacielską
i jeszcze na dodatek pinspirującą intelektualnie partnerkę.
Ale czy to nie pogoń za ideałem i czy nie lepiej mieć przy sobie
poczciwą duszę, która nawet jeśli zbyt wyedukowana to jednak ciekawi się
światem i stara rozwijać, niż wykształconą wyrafinowaną, ale zołzę ?
Oczywiście to nie jest tak, że jedno idzie w parze z drugim, ale
przecież partnerkę do dyskusji można znaleźć wszędzie, kochaną z
wzajemnością ciepłą kobietę już niekoniecznie :)
pozdrawiam
Arek
--
www.hipnoza.info
|