Data: 2010-05-14 10:07:12
Temat: Re: Parytety
Od: "Druch" <e...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
news:hsj44f$6v8$1@mx1.internetia.pl...
> No, i opowiadanie, ze nie moze byc tak, ze premier i prezydent z jednej
> partii, no chyba, ze bracia blizniacy - wtedy mozna.
Trzeba o tym mowic i sie mowilo za Kaczynskich.
Wtedy sie zaczelo mowic.
Im wiecej dyskusji i argumentow tym lepiej.
Zreszta ciekawostka: za SLD tez tak bylo (premier + prezydent).
I media o tym nie mowily.
Nie bylo internetu w ktorym mozna byloby wyrazic takie obawy.
Ta tzw. III RP byla mocno hermetyczna - szkoda ze
wtedy nie bylo internetu tak powszechnego.
To okres Kaczynskich doprowadzil do rozpoczecia dyskusji
(fakt ze ostrych podzialow tez), ale rozpoczeto.
(a wlasciwie to jeszcze wczesniej - afera Rywina).
I to jest bardzo duzy plus.
Teraz tylko brakuje zeby przejsc na merytorycznosc,
bo za duzo agresji,
mam wrazenie ze sporo osob nie umie sie znalesc
w swiecie roznych opcji i roznych glosow.
I stad ta "ucieczka od wolnosci" ostatnio.
Chec odebrania glosu innym, pod skrzydlami
jedynie slusznych. Ludzie nie potrafia sie w tym znalesc.
Pozdrawiam,
Druch
|