Data: 2003-05-15 11:33:19
Temat: Re: Pianka do włosów. Może Avon?
Od: anek <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lady M wrote:
> Jaką polecacie? [...]
o Avonie nic nie mam do powiedzenia, ale polecam pianke Invisible Touch
Welli, z serii nieprofesjonalnej. jest leciutka, pomaga ulozyc wlosy,
ale nie robi kasku.
> Acha, przedwczoraj ścięłam włosy, więc mam teraz raczej krótkie. :)
hm, a jaka masz fryzure? bo ja, odkad mam krotkie, odstawilam pianke i
zamiast tego ukladam sobie wlosy takim czyms l'oreala o nazwie out of
bed. wbrew pozorom, sluzy to zarowno do rozkudlania fryzury, jak i do
spacyfikowania niepozadanych efektow (np. grzywka Tytuska-kretynka, taka
puchata, rowniutko 1 cm nad brwiami). bardzo polecam.
xx.
|