Data: 2004-07-03 17:49:42
Temat: Re: Piec chlebowy
Od: AnnaMaja Walczakiewicz <a...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
T
> usmiechalem sie do Ciebie
> i nic wiecej to nie znaczylo
Ktoś mnie chyba przewrażliwił swego czasu na grupie i datego wolę się
upewnić .
Mam pewność... :-) uśmiecham sie i ja.
>
> poza mtym
> ze napracowalas sie rysujac ten szkic
> :)))))))
Bez przesady, nie tak bardzo... az taka guła nie jestem :-)
>
> > Ale słucham....co zbędne według Ciebie?
> :)
> prawidlowo bodajze nazywa sie to NALEPA
> czyli piec na ktorym gotowalo sie potrawy
> :")
A ja myślalam ze piec na fajerki (cztery ;-))
>
> bedziesz miala przez nia utrudniony dostep do komory pieca
> hehe
> nieenergonomiczny
> :))))))
Może i tak, ale dzieki temu mogli to czym palili zrzucac prosto na plyte
kuchni w otwarte fajerki - O!!! Tak było mocium panie.
A do pieca wkladali na desce z trzonkiem.
Ale sie zastanowie jeszcze czy kuchni nie odwrocic... pomysle nad tym
>
> po tez Tobie ta "duchowka" na piecem
> ?
Sam jesteś DUCH ;-)
To sie nazywa dochówka- bo jak chlop w polu rżnoł to mu jadlo w chałupie nie
stygło ;-)
Serio.
Ma być z fasonem na bogato i po staremu a nie piecyk grilowy z posklejanych
kamyczków cementem ;-)
>
> jest tam typowy tzn niszowy piec do chleba
> taka kupka gliny z jama w srodku
> :))))))
Może i jest........ tylko kto go widzi :-)
U mnie wyswietla error.
Może byś pokazał jednak ;-)
> > Ha... no otóż nie jest to takie proste. To znaczy jest ale...
> > W różnych częsciach globu, zdaje się robili to różnie.
> > Czasami są dwa poziomy czasami jeden.
> > Jak sa dwa to drugi ma klepisko.
> > Jak jest jeden to co na posadzkę?
> > Jaka jest szerokość typowej ziemianki a jaka wysokość?
> > Jeśli jest jednokomorowa to jak głęboko złaziła pod ziemię?
> > (czy to może kwestia indywidualnego widzi-mi-się?)
> > Różne mam pytania..... widzisz....
> > amw
> hehe
> Ty to potrafisz sobie nawymyslac problemow
> wsszystko to problemy
> :)))))
No masz. Powiedzial co wiedzial.
Lubie zadania i tyle. Czym trudniej tym lepiej i efekt przynajmniej widać
a nie takie tam pitu-pitu ;-)
>
> jaki masz poziom wod gruntowych
> ( loszek nie moze podciekac )
> :)
Nie bedzie. Mam wydmę ;-)
>
> im wyzej bedziesz miala strop tym wygodniej hbedzie Tobie
> i chocby mniej smrodow sie nawachasz
> :)
A to ciekawe. Jakich smrodów?
Ziemianka bedzie miala wentylacje.
A nawet dwie.
pozdr
amw
|