> Tak, korzystaja,
> a "chinczycy" modla sie o to zeby dalej korzystali. Serio.

jakbys nie mial co jesc tez bys sie modlil zeby
dalej zostaly, ale teraz mozesz dewagowac przed komputerkiem
grzejac tylek ... ciekawe jakbys myslal gdybys to
wlansie Ty musial tak pracowac...

> > mysle ze powinnienes zasiegnac wiecej
> > informacji na ten temat, a potem glosic sady..
> > firma Nike to czysty wyzyskiwacz, pewnie ze ci ludzie
>
> Wiem, ze to tak wyglada
> i ze procentowo, "chinczycy" dostaja maly procent.
> Ale zobacz na prosty schemat.
> Firma Nike, chce "dobrze" dla chinczykow
> i podnosi im pensje o 100 % czyli
> cena butow Nike rosnie np. z 40 $ do 42 $.
> To powoduje, ze Nike,
> zamist sprzedac 1000 butow na godzine,
> sprzedaje 950, bo czesc ludzi siega po
> Adidasa za tylko 40$, bo tansze.
> Oczywiscie mechanizmy rynku sa rozne,
> ale to podstawowa zasada.
> Poniewaz Nike sprzedala 950 butow zamiast 1000,
> bo zdrozsze, 50 chinczykow z 1000 zostaje zwolnionych,
> (bo nie maja roboty) i ... umieraja z glodu.
> Ot, cala tajemnica.

chyba jednak niecala, w podobnych rejonach jakos inne
firmy nie robia az takich przekretow...

mysle ze po prostu zarzad Nike ma gleboko w dupie,
prawa czlowieka, jakakolwiek uczciwosc czy sumienie..
wiadomo co jest celem..
nieodparcie maluja mi sie przed oczami sceny z filmow
traktujacych o warunkach bytowania ludzi podczas
rewolucji przemyslowej...

xpontonx