Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Sos slodko-kwasny

Grupy

Szukaj w grupach

 

Sos slodko-kwasny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-04-04 09:21:22

Temat: Sos slodko-kwasny
Od: Antoni Goldstein <a...@z...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy ktoś zna _prosty_ sposób na lekko podduszone (chrupkie) warzywa w sosie
słodko-kwaśnym (do ryżu)?

Antek Goldstein
--
___/___ : I HA! YOU WEAK! US STRONG! I
< 102 >======= I I
/o----d-----b---o\ : I I
\8oooooooooooo8/ : I___________________________________________________
__I

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-04-04 12:39:32

Temat: Re: Sos slodko-kwasny
Od: "M.W." <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Antoni Goldstein napisał(a) w wiadomości:
<8ccc6i$qv2$1@duch.mimuw.edu.pl>...
>Czy ktoś zna _prosty_ sposób na lekko podduszone (chrupkie) warzywa w sosie
>słodko-kwaśnym (do ryżu)?
>


To proste potrzebny jest dobry WOK


Pozdrawiam

Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-04 12:41:44

Temat: Re: Sos slodko-kwasny
Od: "M.W." <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Antoni Goldstein napisał(a) w wiadomości:
<8ccc6i$qv2$1@duch.mimuw.edu.pl>...
>Czy ktoś zna _prosty_ sposób na lekko podduszone (chrupkie) warzywa w sosie
>słodko-kwaśnym (do ryżu)?
>


To proste potrzebny jest dobry WOK


Pozdrawiam

Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-04 12:49:13

Temat: Re: Sos slodko-kwasny
Od: Antoni Goldstein <a...@z...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

M.W. <t...@f...onet.pl> wstukal(a) pracowicie:
>>Czy ktoś zna _prosty_ sposób na lekko podduszone (chrupkie) warzywa w sosie
>>słodko-kwaśnym (do ryżu)?

> To proste potrzebny jest dobry WOK

TO wiem. ;->>
Ale chodzi mi o sam sos - z czego go zrobić i czym doprawić.

Antek Goldstein
--
___/___ : I 'We want you as allies'. I
< 102 >======= I 'That can never be, for we will not serve you.' I
/o----d-----b---o\ : I I
\8oooooooooooo8/ : I___________________________________________________
__I

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-04 14:03:03

Temat: Re: Sos slodko-kwasny
Od: Aneta Baran <b...@c...cern.ch> szukaj wiadomości tego autora

Antoni Goldstein <a...@z...mimuw.edu.pl> wrote:
> Ale chodzi mi o sam sos - z czego go zrobić i czym doprawić.
A, to pisz od razu, że sos. Podstawową wersję robi się prosto, 5 łyżek
octu, 5 łyżek cukru (brązowego), szklanka rosołu, odrobina imbiru, sosu
sojowego, czosnku i już. Można zabarwić czerwonym barwnikiem.
Ja jeszcze wrzucam 2-3 łyżki sherry, i chutney z mango (gdzieś w jakimś
przepisie to wyczytałam, więc dodaję - mnie smakuje, choć to bardziej
indyjskie niż chińskie). No i oczywiście sambal oelek - wolę słodko-ostro
-kwaśne.
Co do warzyw: nie mogę się obejść bez cebuli lub szalotki i różnokolorowej
papryki, często wrzucam jeszcze utarty imbir i czosnek. Bardzo dobrze w tym
sosie czuje się ananas, z puszki lub świeży (zalewę z puszki oczywiście
należy wlać do sosu). Dorzucam też czasami kiełki i pędy bambusa.

Anetek
--
A...@c...ch | http://chall.ifj.edu.pl/~aneta/
Anything is good and useful if it's made of chocolate.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-05 09:09:46

Temat: Re: Sos slodko-kwasny
Od: Antoni Goldstein <a...@z...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Aneta Baran <b...@c...cern.ch> wstukal(a) pracowicie:
>> Ale chodzi mi o sam sos - z czego go zrobić i czym doprawić.
[ciach]
Molto gracias. ;-))

> Co do warzyw: nie mogę się obejść bez cebuli lub szalotki i różnokolorowej
> papryki, często wrzucam jeszcze utarty imbir i czosnek.

Myślę o standardowym zestawie włoszczyznowym pociętym w paluszki,
uzupełnionym kapustą pekińską i papryką.

> Bardzo dobrze w tym
> sosie czuje się ananas, z puszki lub świeży (zalewę z puszki oczywiście
> należy wlać do sosu). Dorzucam też czasami kiełki i pędy bambusa.

Myślałem też o morelach, a, w tym momencie przyszły mi do głowy mirabelki.
;-)) Te są dopiero słodko-kwaśne! ;-)) Tyle, że do nich jeszcze trochę.
O, i chyba nieźle byłoby dorzucić trochę gorczycy?
Aha, co powiesz na pomysł użycia octu jabłkowego? I czym zastąpić sambal
oelek? Papryka ostra chyba nie, może po prostu curry?

Antek Goldstein
--
___/___ : I Błogosławiony ten, co nie mając nic I
< 102 >======= I do powiedzenia, I
/o----d-----b---o\ : I nie obleka tego faktu w słowa. I
\8oooooooooooo8/ : I______________________________________(Julian Tuwim)_I

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-05 10:38:10

Temat: Re: Sos slodko-kwasny
Od: "M.W." <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Antoni Goldstein napisał(a) w wiadomości: <8cevsq$3d6>Myślałem też o
morelach, a, w tym momencie przyszły mi do głowy mirabelki.



>Aha, co powiesz na pomysł użycia octu jabłkowego? I czym zastąpić sambal
>oelek? Papryka ostra chyba nie, może po prostu curry?


Sambal i curry to nie za bardzo daja sie zastepowac....
ja uzyjesz curry to fajnie dolac troche mleka do potrawy.
Ocet jablowy tal ale tzeba tez dodac cukru - idealem jest brunatny ale jak
nie ma to i zwykly tez moze byc ..
i jeszcze kieliszeczek wodki ryzowej - ale to do miesa jak sie marynuje.
Pomysl o kielkach sojowych albo innych - sa swietnym wypelniaczem tego typu
potraw

Pozdrawiam

Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-05 12:15:53

Temat: Re: Sos slodko-kwasny
Od: Aneta Baran <b...@c...cern.ch> szukaj wiadomości tego autora

Antoni Goldstein <a...@z...mimuw.edu.pl> wrote:
> Myślę o standardowym zestawie włoszczyznowym pociętym w paluszki,
> uzupełnionym kapustą pekińską i papryką.
Może być. Cebuli nie żałuj, kawalerze de l'Oignon :-)

> Myślałem też o morelach, a, w tym momencie przyszły mi do głowy mirabelki.
> ;-)) Te są dopiero słodko-kwaśne! ;-)) Tyle, że do nich jeszcze trochę.
Niektóre przepisy podają liczi.

> O, i chyba nieźle byłoby dorzucić trochę gorczycy?
Spróbuj :-)

> Aha, co powiesz na pomysł użycia octu jabłkowego?
Takiego właśnie używam. To powinien być ocet z alkoholu ryżowego, tak w
ogóle - spirytusowy odradzam. Winny się nadaje, a jabłkowy mi najbardziej
podchodzi (vinaigre de cidre).

> I czym zastąpić sambal oelek?
Świeżym chili można, wszak to puree z chili. Curry nie, to inna bajka nieco.
W ostateczności, jak pisałeś, ostrą papryką.

Anetek
--
A...@c...ch | http://chall.ifj.edu.pl/~aneta/
Anything is good and useful if it's made of chocolate.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-06 06:48:30

Temat: Re: Sos slodko-kwasny
Od: Antoni Goldstein <a...@z...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

M.W. <t...@f...onet.pl> wstukal(a) pracowicie:
>>Aha, co powiesz na pomysł użycia octu jabłkowego? I czym zastąpić sambal
>>oelek? Papryka ostra chyba nie, może po prostu curry?
> Sambal i curry to nie za bardzo daja sie zastepowac....
> ja uzyjesz curry to fajnie dolac troche mleka do potrawy.

Hmmm... Mleka? Dlaczego? Nigdy tego nie robiłem...

> Pomysl o kielkach sojowych albo innych - sa swietnym wypelniaczem tego typu
> potraw

Prawda. I kukurydza też.

Antek Goldstein
--
___/___ : I Lecz nie martwimy się wcale, gdyż I
< 102 >======= I Pełna nadziei jest każda mysz. I
/o----d-----b---o\ : I I
\8oooooooooooo8/ : I_________________________________________(A.Sznaper
)_I

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-04-06 06:51:39

Temat: Re: Sos slodko-kwasny
Od: Antoni Goldstein <a...@z...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Aneta Baran <b...@c...cern.ch> wstukal(a) pracowicie:
>> Myślę o standardowym zestawie włoszczyznowym pociętym w paluszki,
>> uzupełnionym kapustą pekińską i papryką.
> Może być. Cebuli nie żałuj, kawalerze de l'Oignon :-)

Nie omieszkam. ;-)

>> Myślałem też o morelach, a, w tym momencie przyszły mi do głowy mirabelki.
>> ;-)) Te są dopiero słodko-kwaśne! ;-)) Tyle, że do nich jeszcze trochę.
> Niektóre przepisy podają liczi.

li-co? ;-)

>> O, i chyba nieźle byłoby dorzucić trochę gorczycy?
> Spróbuj :-)

Bo tak mi do smaku pasuje... Ach, Anetku, mam do Ciebie wielką prośbę:
czy mogłabyś mi przywieźć troszkę prawdziwej musztardy Dijon? W Polsce
wszystkie są dla mnie za mało ostre... ;->

>> Aha, co powiesz na pomysł użycia octu jabłkowego?
> Takiego właśnie używam. To powinien być ocet z alkoholu ryżowego, tak w
> ogóle - spirytusowy odradzam. Winny się nadaje, a jabłkowy mi najbardziej
> podchodzi (vinaigre de cidre).

Co prawda nie wiem, na ile ten, co go w sklepie widziałem, jest de cidre, a
na ile perfumowanym spirytusowym, ale to się da zweryfikować.

>> I czym zastąpić sambal oelek?
> Świeżym chili można, wszak to puree z chili. Curry nie, to inna bajka nieco.
> W ostateczności, jak pisałeś, ostrą papryką.

Dzięki! ;-)

Antek Goldstein
--
___/___ : I I SPIT ON STINKING ROMAN DOGS! I
< 102 >======= I PTOOEE!!! I
/o----d-----b---o\ : I I
\8oooooooooooo8/ : I_____________________________________(Vercingetorix
)_I

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Test
nowa strona !!!!
cykoria
"mikro" na poziomie oczu?
Tefal Optimal - tylko do gazu ?!?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »