Data: 2005-02-18 08:20:24
Temat: Re: Piętno byłego partnera
Od: "rabte" <n...@m...maila>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Muerte" <m...@s...trzepak.net> napisał w wiadomości
news:cv2aan$4eg$1@opal.futuro.pl...
> [...]
>> Znowu pesymistycznie-mam nadzieje ze tak sie nie stanie, ale jesli.. to
>> tak... najpierw napisze tutaj... potem moze jakas rzeczywista pomoc
>> psychologa, albo lepiej psychiatry (podobno posiadaja wieksza wiedze)
>
> nie wierz w takie rzeczy. psycholog Ci nie powie co masz robic. to Ty
> musiasz sam zdecydowac.
> psycholog jedynie pomaga Ci sobie poukladac to wszystko w glowie i NA
> PEWNO
> nie powie Ci, co masz robic.
> Uwierz troche w siebie, przeciez to Twoje zycie. Kto ma wiedziec co robic,
> jesli nie Ty?
>
> Muerte
>
Być może... ale skoro pomoże "poukładać w głowie" to i tak już dużo... W
końcu są po coś na tym świecie... No i ta grupa świadczy o tym, że jednak
coś w tym zawodzie jest... choć pewnie wielu z Was to po prostu... hmmmm...
mądrzy (=doświadczeni) ludzie.
Myślę tak jeszcze nad pewną parafrazą: Czy przypadkiem czas nie jest
najlepszym psychologiem??
PZD
|