Data: 2018-07-13 23:46:19
Temat: Re: Pijaczyna!
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu piątek, 13 lipca 2018 22:14:17 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> Stare określenie dobitnie wyraża, co trzeba. Lewacka nowomowa typu
> ,,niestandardowe zachowania", stosując eufemistyczne określenie pijackiego
> ,,tańca" Junckera, budzi jeszcze większy niesmak. Nikt nie lubi być
> traktowany jak dureń. Zwłaszcza, że wiekszość obserwatorów i czytelników
> durniami raczej nie jest.
> http://mobile.natemat.pl/243583,jean-claude-juncker-
mial-problemy-z-chodzeniem-na-szczycie-nato-w-brukse
li
>
>
>
> --
> XL
Ja używam raczej "pijanica". Jedno znaczy i to samo, ale w tej części Polski,
gdzie się go używa i skąd pochodzi część mojej rodziny, taki widok jest
niestety powszechny. Ale kudy tam naszym Kresom do ojczyzny Manneken-Pis ;)
|